Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Minibus linii 121 rusza na trasę!

Lilia Łada
Lilia Łada
Mieszkańcy Wilczego Młyna od 10 września będą mogli znacznie szybciej dojechać do centrum - ZTM uruchamia linię minibusów.

To nietypowa linia, nietypowy jest też tabor i przewoźnik, ale wszystko - jak zapewnia dyrektor Zarządu Transportu miejskiego, Zbigniew Rusak - ma swoje uzasadnienie.

- W Poznaniu i pod Poznaniem powstaje coraz więcej osiedli o rozproszonej zabudowie i oddalonych od istniejących tras komunikacyjnych - wyjaśnia dyrektor Rusak. - Linia 121 ma połączyć właśnie takie osiedla mieszkaniowe z najbliższą pętlą tramwajową.

Na pierwszy ogień poszedł Wilczy Młyn, bo mieszkańcy tego osiedla do najbliższego przystanku miejskiej komunikacji przy Naramowickiej mają około kilometra i pod tym względem są w najgorszej sytuacji w mieście. Uruchomienie nowej linii właśnie na tej trasie wydawało się najlepszym rozwiązaniem.

- Myśleliśmy o zmianie trasy autobusu 85, ale to by oznaczało odsunięcie go od centrum handlowego, a wiele osób właśnie tam jeździ - tłumaczy Rusak. - Możliwe byłoby jeszcze przedłużenie trasy autobusu 51, ale to oznaczałoby znacznie wyższe koszty, w dodatku tą trasą jeżdżą najczęściej długie, przegubowe autobusy, które na tym odcinku woziłyby powietrze. Dlatego postanowiliśmy przetestować ten nowy pomysł, zwłaszcza że modernizacja ulicy Lechickiej umożliwiła jego realizację.

Nowa linia ma numer 121 i jej minibusy będą kursować przez cały tydzień z częstotliwością co 30 minut umożliwiając pasażerom bezpośredni dojazd do pętli tramwajowych Połabska oraz Wilczak. Minibus pojedzie trasą z Połabskiej przez al. Solidarności, rondo Solidarności, Murawę, Lechicką, Wilczak, Naramowicką, Wilczak, Serbską, Lechicką, Murawę, rondo Solidarności aż do Połabskiej.

- Trasa jest nieco skomplikowana - pokazywał Rafał Kupś z ZTM. - Ale w ten sposób pasażer tak naprawdę ma możliwość dojazdu do przystanku tramwajowego co 15 minut, a nie pół godziny. Bo jak nie zdąży na jeden autobus, to może pojechać tym w przeciwną stronę do drugiej pętli tramwajowej.

Zdaniem dyrektora Rusaka pomysł z komunikacją minibusową może się sprawdzić także w innych podmiejskich osiedlach, które właśnie powstają w Krzesinach czy Szczepankowie.

Przewoźnik na nowej linii, firma Warbus, został wybrany w drodze przetargu - na razie do końca roku.
- Mam nadzieję, że będziemy tę umowę kontynuować w przyszłym roku, jeśli okaże się, że zgadza się to z potokami podróżnych - mówi Zbigniew Rusak. - Będziemy to badać do końca roku. Jeśli podpiszemy następną umowę, to będziemy mieć wyższe wymagania co do taboru. Bo minusem tych minibusów jest brak niskich podłóg.

Minibusy linii 121 wyruszą na trasy jutro z samego rana. Będzie w nich obowiązywać taryfa biletowa ZTM Poznań, tak jak we wszystkich innych miejskich autobusach.

Czytaj także:
Czy minibusy zastąpią autobusy MPK?

Od września MPK wprowadza eksperymentalną linię obsługiwaną przez minibusy. Może być to początek minirewolucji w komunikacji miejskiej.

Piszemy bajki dla Tomka! Dołącz się do akcji i napisz własną opowieść!
Tym żyje miasto!
publikuj teksty, zdjęcia, wideo
Wygrywaj nagrody!
od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto