Pierwsza odsłona spotkania należała do gości. Podopieczni Dariusza Molskiego z zimną krwią wykorzystywali najmniejszy błąd miejscowych, a że tych błędów było sporo, przyjezdni do przerwy prowadzili 16:11. Zawodnicy MKS-u wypracowali sobie klika dogodnych okazji do zdobycia bramki, ale na przeszkodzie stawał bardzo dobrze grający w bramce meblarzy Adrian Fiodor. Po zmianie stron grę rozpoczęli gospodarze, ale kolejną bramkę z karnego zdobył dla gości Marcin Szopa przez co strata podopiecznych Domana Leitgebera wynosiła już sześc oczek.
Poznaniacy przyzwyczaili już swoich fanów, że potrafią mobilizować się nawet w beznadziejnych sytuacjach. Nie inaczej było tym razem. W bramce dobrze spisywał się Dariusz Zarzycki, w ataku skuteczny był Wojciech Leder, a indywidualne akcje na bramki zamieniali Daniel Bartłomiejczyk i debiutujący w MKS-ie Krzysztof Martyński.
W 58 minucie było już tylko 28:26 dla elblążan, a po bramce Łukasza Niedzielaka poznaniaków od elblążan dzieliła już tylko jedna bramka. I gdy wydawało się, że los uśmiechnął się do poznaniaków, najpierw para sędziów Tarczykowski - Rajkiewicz nie dopatrzyła się faulu na rzucającym ze skrzydła Rafale Niedzielskim, a chwilę później Dariuszowi Zarzyckiem piłka tak niefortunnie wypadła z rąk, że trafiła prosto do Grzegorza Dorsza, który rzutem do pustej braki ustalił wynik meczu na 29:27.
- Dziękuję zespołowi za determinację w drugiej połowie spotkania. W pierwszej części byliśmy dużo słabsi od gości. W drugiej połowie potrafiliśmy się zmobilizować i rozpoczęliśmy żmudną gonitwę za rywalem. Nie wiem czy szczęście się na nas obraziło, ale to jest kolejny mecz, w który nam go ewidentnie zabrakło. Nasza sytuacja jest po każdym przegranym meczu trudniejsza, ale ciągle wierzę, że utrzymamy ten zespół w 1 lidze - mówił po meczu Doman Leitgeber
W kolejnym swoim meczu poznaniacy zmierza się na wyjeździe z Pomezania Polskim Cukrem Malbork.
Bramki dla MKS-u zdobyli: B.Aleksandrowicz, B.Badowski, D.Zarzycki, W.Leder 8, K.Martyński 5, M.Tokaj 5(5/5), D.Bartłomiejczyk 4, J.Pochopień 2, J.Kasperczak, Ł.Niedzielak, B.Przedpełski po 1, K.Kaczmarek, A.Żochowski, R.Niedzielski.
Skomentuj:
MKS Poznań kontra KS Meble Wójcik Elbląg: horror bez happy endu [ZDJĘCIA]
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?