W ubiegłą środę, 22 czerwca, policjanci dostali zgłoszenie od mieszkanki Ślesina o tym, że od kilku dni nie widziała swojej samotnie mieszkającej sąsiadki. Przez okno w domu zauważyli ciało 74-letniej kobiety. Tajemniczą śmierć wyjaśniła sekcja zwłok.
Jej wynik było jednoznaczny – zabójstwo, a przyczyną zgonu był krwotok zewnętrzny spowodowany przez liczne rany kłute i cięte na głowie. Stróżowie prawa ze Ślesina mieli już pierwsze podejrzenia co do tożsamości ewentualnego mordercy. Wspólnie z konińskimi kryminalnymi zatrzymali najpierw 46-letniego mężczyznę, a następnie 32-latka ze Ślesina. Starszy jest wujem młodszego i razem mieszkają nieopodal zamordowanej staruszki. Młodszy z mężczyzn znany był już wcześniej policji.
Śledztwo w tej sprawie prowadzi prokuratura w Koninie. 32-latek usłyszał już zarzut zabójstwa, a sąd zadecydował, że najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie.
Za zabójstwo resztę życia może spędzić za kratkami.
Zobacz inne wiadomości z kategii MMPoznań/Na sygnale
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?