Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Moda na biwaki wraca. Co zabrać ze sobą, żeby przetrwać?

Materiał Partnera Zewnętrznego
Jeśli bywałeś na biwakach, to wiesz jak fantastycznym przeżyciem jest wyprawa pod namiot. Niezapomniane historie, nowe wyzwania i możliwość sprawdzenia się poza kurortem i wygodnym pokojem hotelowym. Ale taka wycieczka wcale nie musi wiązać się z wyrzeczeniami i dyskomfortem. Wystarczy, że zaopatrzysz się w niezbędny sprzęt, a będziesz odliczał dni do kolejnego wypadu.

Przede wszystkim musisz zaopatrzyć się w namiot. Żeby zaznać w nim komfortu, koniecznie musi charakteryzować się wysoką wodoodpornością. Okrutna aura nieraz zechce wybić Ci z głowy biwakowanie i przygotuje obfity prysznic. Powinien też być zrobiony z oddychających materiałów, by zapewnić odpowiednią wentylację. Nie może zatrzymywać wydychanego powietrza wewnątrz, ale też niedobrze, jeśli wpuszcza zimne do środka. Wytrzymałe poszycie oraz stelaż to kolejny ważny atrybut namiotu. Przy tym wszystkim powinien po złożeniu zajmować jak najmniej miejsca, by można go było wygodnie przetransportować w bagażniku, na rowerze, motocyklu lub gdy podczepisz go do plecaka. Idealnie te wymagania spełnia np. model Tondo 3 firmy Hi-Tec. Ten sporych rozmiarów namiot pomieści wygodnie do trzech osób, a dwie będą miały dużą swobodę i miejsce na swoje bagaże. Powierzchnia sypialna to kwadrat o boku 210 cm, ale dochodzi do tego dodatkowe ponad 100 cm (po podłodze) powierzchni użytkowej w postaci tropiku. Co prawda w mało którym namiocie (przy zachowaniu niewielkich rozmiarów transportowych) da się stanąć, ale ten ma wysokość 135 cm, co ułatwi poruszanie się i wygodne siedzenie w środku. Do tego całość po złożeniu jest niewielkim rulonem o długości 66 cm i przekroju 16 cm. Jest przy tym bardzo solidny. Wytrzymałe, a przy tym lekkie materiały (3,5 kg) – podłoga z polietylenu, szkielet z włókna szklanego i poliestrowe poszycie z klejonymi szwami zapewnią wysoką jakość przez wiele lat użytkowania.

Jednak sam namiot nie zagwarantuje komfortu termicznego. W lecie różnice temperatur dziennych i nocnych wynoszą kilkanaście stopni, więc nie możesz dać się zwieść upałom, gdy słońce jest w zenicie. Zamiast zajmować miejsce w plecaku zbędnymi kocami i grubymi ubraniami do spania, zainwestuj w porządny śpiwór, od którego w dużym stopniu zależeć będzie Twoje zadowolenie z wyprawy. Przede wszystkim powinien chronić przed niskimi temperaturami, niewiele ważyć i utrzymywać ciepło wydzielane przez organizm. Zwróć uwagę na model Frisco od firmy Coleman. Przystosowany nawet do zapewnienia komfortu termicznego przy -17 stopniach Celsjusza, z pewnością poradzi sobie podczas letnich, kilkunastostopniowych nocy. Udało się to osiągnąć dzięki podwójnej konstrukcji oraz zastosowaniu systemu Coletherm, czyli podwójnej warstwy poliestru o gramaturze 250 g/m2. Śpiwór ma kaptur ze ściągaczem, co minimalizuje utratę ciepła przez głowę. Po złożeniu ma niewielkie wymiary 39x26x26 cm i waży zaledwie 1,6 kg.

Pamiętaj, że w namiocie śpisz na ziemi, izolowanej warstwą tropiku i śpiworem, zatem powinieneś pomyśleć o dodatkowej izolacji od chłodnego podłoża. Karimata zniweluje utratę ciepła, tworząc dodatkową warstwę ochronną, a także poprawi wygodę, rekompensując nierówności pod namiotem. Istotna jest jej waga, rozmiar po złożeniu, które muszą iść w parze z jej grubością, czyli możliwościami izolacyjnymi. Ten element biwakowego wyposażenia nie musi się kojarzyć z kawałkiem gąbki, który zajmuje najwięcej miejsca w całym rynsztunku (z racji swojej budowy). Najlepszym rozwiązaniem, o optymalnych rozmiarach, dającym najwięcej komfortu i wygody, będzie karimata samopompująca. Wystarczy odkręcić zawór, a sprzęt sam wypełni się powietrzem. Jeśli zechcesz, możesz ją dodmuchać do pożądanej grubości. Żeby ją spakować, wystarczy odkręcić zawór i postępować jak z każdym pompowanym materacem. Karimata Coleman Touring Mat jest zrobiona z bardzo wytrzymałego materiału poliester 190T, który świetnie przy tym izoluje. Waży zaledwie 920 g, a po spakowaniu ma kształt rulonu długiego na 27 cm i o przekroju 15 cm. Spora powierzchnia 183 x 51 x 2,5 cm zapewni wygodę nawet osobom, które w nocy się wiercą.

To podstawowy sprzęt na biwak, resztę powinieneś dobrać według warunków w miejscu, do którego jedziesz. Oczywiście nie zawsze możesz to przewidzieć, ale spróbuj założyć, czy będziesz robił posiłki sam, czy jadał w barach – wtedy zdecydujesz, jakie dodatkowe akcesoria zabrać ze sobą (kuchenka turystyczna, przenośna lodówka).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

SIM Zagłębie inwestycje pow. zawierciański

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na olsztyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto