Modernizacja rynku na Świcie za droga?

Wciąż nie ma decyzji, co dalej z rynkiem na Świcie. Koncepcje zmieniały się jak w kalejdoskopie. Miał być dyskont i modernizacja stoisk targowych. Potem miasto postawiło na konkurs architektoniczno-urbanistyczny. Zwycięską pracę poznaliśmy we wrześniu zeszłego roku. Tymczasem dowiadujemy się, że jej realizacja kosztowałaby kilkanaście milionów złotych i nie wiadomo, w jakim zakresie uda się ją wykonać. W rozmowach z urzędnikami padają kwoty 15-17 mln zł. Pieniądze miałyby pochodzić z miejskiego budżetu.

Sprawę nadzoruje wiceprezydent Maciej Wudarski. Jak się dowiadujemy, wciąż nie podjął decyzji, w jakim zakresie odbędzie się modernizacja kwartału między ulicami Świt, Bukowską i Grochowską.

Wciąż nie ma planu modernizacji

Nowa władza od początku podkreślała, jak ważne są dla niej poznańskie rynki. Jacek Jaśkowiak w czasie kampanii prezydenckiej odwiedzał kupców na straganach i przekonywał, że poprawi warunki tamtejszego handlu. Wzorcowym tego przykładem miała być modernizacja rynku na Świcie. Decyzję o inwestycji ogłoszono latem ubiegłego roku. Do tej pory jednak nie ma żadnego planu modernizacji. Miasto nie wie, czy zdoła finansowo udźwignąć realizację wspomnianej zwycięskiej pracy konkursowej. Architekci biorący udział w konkursie nie dostali żadnych wytycznych, co do ram finansowych projektu. Od Macieja Wudarskiego dowiadujemy się, że „trwają analizy możliwości”.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Remont Grunwaldzkiej: Na Junikowo dojedziemy autobusem zastępczym [ZDJĘCIA]

Prezydent Maciej Wudarski: Weryfikujemy potencjalny koszt, analizujemy warianty

- Weryfikujemy potencjalne koszty oraz możliwości udźwignięcia takiego zadania przez spółkę WCWI, analizujemy różne warianty - mówi.

Analizą zajmuje się miejska spółka WCWI. Pytamy więc u źródła, okazuje się, że wątpliwości się mnożą. - Nie wiemy, czy remontować obiekty z lat 70. czy rozebrać je i postawić nowe. Trudno powiedzieć na ile uda się zrealizować pracę konkursową. Wciąż nie wiemy też, jaki ostatecznie będzie układ komunikacyjny. W związku z tym nie wiemy też, jak duże będą koszty budowy dróg - tłumaczy Grzegorz Michalski, prezes WCWI.

Kiedy można się spodziewać odpowiedzi na chociaż część z tych pytań? - Kiedy wypowiedzą się gestorzy sieci, mediów, Zarząd Budowy Dróg, Aquanet - wylicza Michalski, o datach jednak nie chce rozmawiać. On też, podobnie jak Wudarski, mówi o konieczności sporządzenia „ostatecznych analiz”.

Pytanie o funkcje budynków jest otwarte

Nieco światła na sprawę rzuca Katarzyna Podlewska z Wydziału Urbanistyki i Architektury Urzędu Miasta. Nadzorowała organizację konkursu na zagospodarowanie rynku na Świcie. - Najważniejsze to odpowiedzieć na pytanie, jakiego zastosowania chcemy w istniejących budynkach. Jak połączyć tam funkcje komercyjne i społeczne - mówi. I dodaje: - Ocena techniczna budynku „Słoneczka” wskazuje na jego duże zużycie. Trzeba podjąć decyzję, czy warto go remontować. Czekamy na decyzję prezydenta.