Bardzo łatwo dziś można się było zorientować, które miejsca Poznania odwiedził papież, gdy gościł w stolicy Wielkopolski: wszędzie tam płonęły znicze, a wokół stały grupy ludzi pogrążonych w modlitwach, czczących w ten sposób czwartą już rocznicę śmierci papieża Polaka.
Bez względu na to, czy było to modlitewne czuwanie przy krzyżu na Łęgach Dębińskich, czy Apel Jasnogórski pod pomnikiem na Ostrowie Tumskim - wszędzie panowała taka sama atmosfera ciszy i skupienia. W modlitwach i pieśniach wierni wspominali papieża, jego dokonania, modlili się też o jak najszybszą beatyfikację i kanonizację Jana Pawła II.
Pod pomnikiem czuwało kilkaset osób, od małych dzieci, które przyszły z rodzicami poprzez sporą grupę studentów po staruszków. Każdy przyszedł ze zniczem - już po godzinie zaczęło zabrakło miejsca na ustawianie kolejnych światełek.
- Przychodzimy tu co roku, by zapalić świece i pomodlić się razem ze wszystkimi - mówi Magda, studentka politechniki, która wraz z koleżanką przyszła pod pomnik papieża. - W takiej chwili wszyscy wierzący powinni się jednoczyć, bo to jedność daje siłę. Papież nie raz o tym mówił...
Wierni rozpoczęli czuwanie pod pomnikiem od razu po mszy w Katedrze odprawionej przez abp Stanisława Gądeckiego. Wspólna modlitwa zakończyła się około 22.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?