Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Morderca chciał na odpust

AK
Konińscy policjanci zatrzymali w czwartek poszukiwanego listem gończym Pawła Hajduka, podejrzanego o zabójstwo 22-letniej turystki. Katarzyna P. zginęła pod koniec lipca w Tatrach. Jej ciało odnaleziono wczoraj.

Konińscy policjanci zatrzymali w czwartek poszukiwanego listem gończym Pawła Hajduka, podejrzanego o zabójstwo 22-letniej turystki. Katarzyna P. zginęła pod koniec lipca w Tatrach. Jej ciało odnaleziono wczoraj. Po tym jak zatrzymany mężczyzna przyznał się do zabójstwa.

List gończy za 36-letnim Pawłem Hajdukiem z Białegostoku, zabójcą młodej turystki, zakopiańska prokuratura rejonowa wydała w czwartek, 14 sierpnia. Tego samego dnia wieczorem mężczyznę zatrzymano w Koninie-Laskówcu. Rozpoznał go jeden z mieszkańców, który przeczytał o poszukiwaniach zabójcy na portalu internetowym. Hajduka zatrzymano w sklepie. Był kompletnie zaskoczony, gdy policjanci z grupy interwencyjnej skuli go kajdankami. Nie stawiał oporu. Miał przy sobie dowód osobisty i śpiwór. Wybierał się do Lichenia na odpust. Noc spędził w policyjnym areszcie pod wzmożonym nadzorem. Wczoraj rano przewieziono go do Zakopanego, gdzie miał być przesłuchany przez prokuratora.

Paweł Hajduk jest podejrzany o zabójstwo 22-letniej Katarzyny P., turystki z województwa lubuskiego. Policja poszukiwała ją od 5 sierpnia. W Dolinie Chochołowskiej spacerowicz odnalazł należące do niej rzeczy i dokumenty – paszport, dowód osobisty, zaświadczenie o przyjęciu na studia. Ostatni raz dziewczynę widziano 31 lipca. Nocowała w schronisku w Dolinie Chochołowskiej. Policja ustaliła, że w tym samym czasie przebywał tam Hajduk. Widziano ich jak razem wychodzili ze schroniska 31 lipca rano. Zabójca turystki był już karany, między innymi za gwałt ze szczególnym okrucieństwem, kradzieże i rozboje. Małopolska policja otrzymała początkowo informacje, że podejrzany uda się do Częstochowy, gdzie 15 sierpnia przebywają tłumy pielgrzymów, by tam szukać kolejnej ofiary. Przygodnie poznanym kobietom opowiadał, że jest ratownikiem tatrzańskim albo strażnikiem leśnym, by wzbudzić ich zainteresowanie. Przestępca wybrał jednak Licheń. Na szczęście tam nie dotarł.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto