Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

MPK musi wyprowadzić się z Gajowej jeszcze w tym roku!

Redakcja
Fiaskiem zakończyły się negocjacje z właścicielem zajezdni w sprawie przedłużenia dzierżawy o 2 lata. MPK ma 3 tygodnie na wyprowadzkę.

To bardzo zła informacja dla poznańskiego przewoźnika. Od nowego roku dla 28 tramwajów zabraknie miejsc w zajezdniach.

Bimby będą musiały garażować na torach szlakowych poza terenem zajezdni. W tym celu wykorzystane zostaną trzy pętle tramwajowe: Wilczak, Górczyn oraz Starołęka.

Z Gajowej znikną również służby torowe i sieciowe.

Zgodnie z umową zawartą z portugalską firmą Eastern Opportunities, która kupiła teren przy ul. Gajowej w lutym 2008 roku, MPK miało wyprowadzić się z zajezdni do końca tego roku. Jednak miejski przewoźnik starał się nie dopuścić do takiej sytuacji.

- Ponieważ budowa nowej zajezdni na Franowie opóźnia się, na początku drugiego kwartału tego roku za pisemną zgodą władz Poznania zaproponowaliśmy firmie Eastern Opportunities przedłużenie terminu dzierżawy o 2 lata - wyjaśnia Iwona Gajdzińska, rzecznik prasowy MPK Poznań.

Propozycja złożona przez MPK spotkała się z dużym zainteresowaniem Portugalczyków, którzy pod koniec sierpnia przedstawili propozycję umowy dzierżawy zajezdni na rok 2011, jednak bez możliwości jej przedłużenia.

Warunki przedstawione przez nowego właściciela Gajowej były nie do zaakceptowania dla MPK.
- Do tej pory tytułem dzierżawy płaciliśmy właścicielowi 2850 złotych miesięcznie i liczyliśmy się z tym, że ta stawka wzrośnie - tłumaczy Gajdzińska. - Ale nie sądziliśmy że Portugalczycy zażądają stawki ponad 20–krotnie wyższej!

W zaproponowanej umowie dzierżawy firma Eastern Oppotunities, mimo przyjęcia do wiadomości stanu prawnego i technicznego przedmiotów umowy (w podpisanym z miastem akcie notarialnym), żądała również podjęcia działań środowiskowych w zakresie oczyszczenia gruntu.

- Dodatkowo Portugalczycy chcieli byśmy realizowali program użytkowy uzgodniony z Miejskim Konserwatorem Zabytków, nie przedstawiając nam zobowiązań wynikających z tego programu - mówi Gajdzińska. - O tych kosztownych pracach w ogóle nie było mowy w akcie notarialnym sprzedaży nieruchomości, który w 2008 roku został podpisany. Dla nas natomiast oznaczałoby to poważne koszty.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto