MPK - Powstanie trasa tramwajowa do dworca Poznań Wschód

Dokument ten nazywa się programem funkcjonalno-użytkowym. Ma być gotowy w październiku tego roku.
– Poznamy wtedy koszty budowy trasy, jej możliwości oraz ewentualne trudności, które mogą się pojawić podczas realizacji inwestycji – wyjaśnia Rafał Kupś, zastępca szefa ZTM. – To niezwykle ważny dokument. Odpowie nam na zasadnicze pytanie: warto czy nie?

Byłaby to baza do dalszych działań. Gdyby wszystko poszło po myśli szefów ZTM, budowa mogłaby się rozpocząć przed rokiem 2012 i zakończyć najpóźniej w roku 2015. Trasa biegłaby od dzisiejszej pętli ulicą Zawady, Główną, a na wysokości ulicy świętego Michała tramwaj skręcałby w okolice stacji kolejowej. Tam miałaby powstać pętla, dworzec autobusowy i parking typu Park&Ride (bilet postojowy uprawnia do bezpłatnego podróżowania komunikacją miejską).
– Szansa, że budowa rozpocznie się przed Euro 2012, jest realna – ocenia Kupś.

Wydłużenie trasy tramwajowej z Zawad do dworca kolejowego Poznań Wschód służyłoby mieszkańcom tej części miasta. Dzisiaj, by dostać się do centrum, muszą jechać autobusem, który przeważnie stoi w korkach na ulicy Głównej. Dzięki torom tramwajowym podróż mogłaby się znacznie skrócić.
– Przede wszystkim trasa służyłaby jednak mieszkańcom gmin ościennych: z Czerwonaka, Murowanej Gośliny czy nawet tych dalszych – twierdzi Jan Firlik, dyrektor przewozów tramwajowych w MPK.

To oni mogliby dojeżdżać do Poznania pociągiem, ale nie wysiadać, jak dzisiaj, na Dworcu Głównym, tylko wcześniej.
– Tam będą się przesiadać na tramwaj i nim dojeżdżać do wybranej części miasta – dodaje Firlik.

Podobne funkcje ma spełniać trasa tramwajowa na Franowo (jej budowa powinna się zakończyć przed mistrzostwami Euro 2012). Pętla również będzie się znajdowała przy torach kolejowych, gdzie ma powstać przystanek. Mieszkańcom aglomeracji poznańskiej, choć już nie tym dojeżdżającym pociągami, służyłoby również wydłużenie trasy tramwajowej do alei Polskiej. Tam ma powstać dworzec dla autobusów miejskich, podmiejskich oraz parking typu Park&Ride. Z auta czy autobusu pasażerowie będą się tu przesiadać na tramwaj, mknący wydzielonym torowiskiem.

Opinie wśród osób zajmujących się komunikacją miejską są jednak podzielone. Nie wszyscy są przekonani o słuszności wydłużania torowiska do dworca Poznań Wschód. Głównym argumentem, który podnoszą, jest opłacalność tej inwestycji. Ich zdaniem, jeśli mieszkańcy gmin nie przesiądą się z własnych samochodów do pociągu, tramwaj może wozić do centrum głównie powietrze.