Jedenastu finalistów wyłonionych w SMS-owym plebiscycie spotkało się w sobotę, by odbyć test teoretyczny i praktyczny. Zadania wymagały wiedzy z zakresu prawa ruchu drogowego, precyzji, umiejętności udzielania pierwszej pomocy, a także radzenia sobie w sytuacjach konfliktowych z pasażerami.
Ostatecznego wyboru zwycięzcy dokonali jednak w drodze głosowania pasażerowie. W czwartej edycji konkursu na Motorniczego Roku 2011 nagrodę w wysokości pięciu tysięcy złotych odebrał Rafał Dawidziński.
Zobacz także: Motorniczy Roku 2011 - serwis specjalny
Zwycięzca lubi rodzinne spacery oraz zajęcia wymagające cierpliwości m.in. sklejanie modeli. Jego ulubioną linia jest nr 7, ponieważ omija ona most Teatralny i Rondo Kaponiera. Najbardziej nie lubi linii nr 8, bo uważa że na ul. Głogowskiej są źle wyregulowane światła.
Zdarzyło mu się kiedyś przytrzasnąć drzwiami linkę od pantografu, przez co nie było światła w jego kabinie, gdy prowadził pojazd. Kiedy w pewnym momencie tramwaj nie mógł ruszyć, pomyślał, że nie ma prądu w mieście, ale gdy zobaczył inne tramwaje bez problemu poruszające się, zrozumiał, że nie w tym rzecz i wkrótce doszedł do przyczyny tego problemu.
Motorniczy Roku 2011 chciałby, aby społeczeństwo było bardziej poinformowane, co należy do praw i obowiązków motorniczych, bo to oszczędziłoby wszystkim niepotrzebnych nerwów.
Rafał, gdyby nie pracował w MPK, byłby mechanikiem zawodowym. Za swoje największe osiągnięcie uważa własną córkę.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
