Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mróz zabija. Pięć ofiar w Poznaniu i Swarzędzu

Mikołaj Woźniak, KAS
Straż miejska  patroluje miejsca, gdzie przebywają bezdomni.
Straż miejska patroluje miejsca, gdzie przebywają bezdomni. Straż Miejska w Poznaniu
Silny mróz, który od kilku dni panuje w Polsce zbiera swoje śmiertelne żniwo. Tylko w poniedziałek w Poznaniu i Swarzędzu znaleziono zwłoki trzech bezdomnych mężczyzn. Wszyscy zamarzli.

- To alkohol jest najczęściej przyczyną zamarznięć i amputacji - mówi Katarzyna Łabędzka, kierownik zespołu ds. bezdomnych przy MOPR.

Dodaje, że wszystkie miejskie schroniska i noclegowanie - choć pękają w szwach - przyjmują więcej osób, niż faktycznie mają miejsc.

- Miejsc nie mamy właściwie cały rok, ale zimą sytuacja jest najtrudniejsza - zdradza Wiesława Cieślik, kierownik ośrodka dla bezdomnych przy ul. Michałowo.

- W weekend ludzie spali u nas na materacach. Kiedy nie ma miejsc, staramy się zapewnić chociaż krzesło. Zawsze lepsze to niż noc na mrozie - dodaje Helena Wąsiewicz, kierownik ośrodka przy ul. Borówki.

Poznańskie służby regularnie patrolują koczowiska i pustostany.
- Bezdomni są informowani o sposobach pomocy i wiedzą gdzie jej szukać - tłumaczy Łabędzka.

Okazuje się jednak, że nie wszyscy bezdomni tej pomocy chcą.
- Trzeba mieć świadomość, że często bezdomność mieszka w głowie. Nie każdy przyjmie pomoc, której chcemy mu udzielić - twierdzi Lidia Leońska, rzecznik MOPR.

Zobacz też:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Zmiany w rządzie. Donald Tusk przedstawił nowych ministrów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto