Polskie siatkarki robią wszystko, by zepsuć sobie markę. Tym razem nie sprostały Włoszkom i są na najlepszej drodze do zakończenia mistrzostw świata na mało zaszczytnych miejscach. Co gorsza, nie widać nadziei na poprawę gry i nastrojów.
Początek spotkania mistrzyń świata (Włoszki) z mistrzyniami Europy był pomyślny dla polskiego zespołu, który zaprezentował kilka udanych zagrań. Anna Podolec popisała się nawet asem serwisowym. Jednak w następnych akcjach zagrywka była mocną stroną obrończyń tytułu, które przy słabszym przyjęciu ,,Złotek’’ bezlitośnie zdobywały punkty. Przy przerwach technicznych Włoszki prowadziły 8:5 i 16:13. Po drugiej ich serwis wylądował na aucie, zaś punkt z zagrywki zdobyła kapitan polskiego zespołu Joanna Mirek. Polki odrobiły straty i następnie straciły po prostych błędach serie punktów.
Polska 0:3 Włochy
(19:25, 22:25, 13:25)
Polska: Bełcik (4 pkt), Podolec (5), Skowrońska-Dolata (5), Liktoras (10), Mirek (7), Rosner (5), Zenik (libero) oraz Maj, Bamber (2), Frątczak (2), Pycia (1).
Włochy: Lio Bianco, Togut (10), Rinieri-Dennis, Anzanello, Paggi (10), Piccinini (10), Cardullo (libero) oraz Centoni.
Więcej w dzisiejszym wydaniu [
Gazety Poznańskiej](http://www.prasa24.pl) lub [
www.prasa24.pl](http://www.prasa24.pl)
Dzisiaj Iga Świątek kończy 23 lata!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?