Poznańscy mundurowi zjednoczyli siły i pod areną wyrosło wielkie charytatywne miasteczko. Oprócz policjantów, którzy osiem lat temu razem z KKS Lech zainicjowali akcję (stąd w nazwie „niebiescy”) zjawili się także strażnicy miejscy, żołnierze, strażnicy graniczni, żandarmi wojskowi i strażacy. Swoje stoiska mieli także przedstawiciele organizacji charytatywnych i artystycznych. Przyjechali motocykliści, a chętni mogli przejechać się bryczką lub na kucyku. Na boisku pobliskiej szkoły rozegrano turniej piłki nożnej, a na scenie swoje talenty prezentowały tańczące i śpiewające dzieci. Wystąpiły także Kolejorz Girls.
Każda ze służb starała się jak najbardziej urozmaicić swój pobyt na festynie. Były liczne konkursy i zabawy, nie zabrakło także pokazów. Do najbardziej obleganych należał namiot poznańskich celników. Najmłodsi mogli nie tylko zobaczyć zatrzymane w czasie prób przemytu na Ławicy kości egzotycznych zwierząt, buty zrobione ze skór chronionych zwierząt, ale także każdą z tych rzeczy wziąć do ręki, zrobić sobie zdjęcie i dowiedzieć się, dlaczego niektórych przedmiotów do Polski nie wolno przywozić.
Nie tylko najmłodsi próbowali utrzymać w ręku strażacką sikawkę oraz zagrać w kręgle, gdzie zamiast kuli do zbijania kręgli torba było użyć strumienia wody z przenośnej armatki wodnej. Nie brakowało gier i konkursów, w których trzeba było popisać się sprawnością fizyczną, ale także tych sprawdzających wiedze najmłodszych o bezpiecznej zabawie.
„Niebiescy dzieciom” to jedna z tych imprez, które oprócz wypoczynku i zabawy w przystępny sposób dostarcza najmłodszym wiedzy o zasadach szeroko rozumianego bezpieczeństwa. Przez całą imprezę można było wykupić losy charytatywnej loterii, z której dochód także został przekazany na wsparcie
działalności Szpitala Klinicznego im. Karola Jonschera przy poznańskim Uniwersytecie Medycznym.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?