We wczorajszym meczu towarzyskim z reprezentacją Kuby, Murawski opuścił boisko na noszach w 26. minucie meczu. Dzisiejsze badanie USG wykazało naciągnięcie więzadła strzałkowo-skokowego w stawie skokowym.
- Okres leczenia potrwa około tygodnia - mówi klubowy lekarz Lecha, dr Tomasz Piontek.
Oznacza to, że "Muraś" nie zagra w czwartkowym meczu Pucharu UEFA z Chazarem Lankaran, ale powienien być gotowy na mecz rewanżowy. Jego miejsce w składzie zajmie zapewne Dimitrije Injać.
O meczu Lecha z reprezentacją Kuby przeczytasz w artykule "Deszczowa cza-cza przy Bułgarskiej".
Derby Trójmiasta: oprawa meczu Lechia Gdańsk - Arka Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?