Występ Duńczyków miał być nie dala wydarzeniem w Poznaniu. Bottled in England to specjaliści od grania na żywo muzyki drum’n’bass, którzy świetnie zaprezentowali się na scenie podczas ubiegłorocznego festiwalu Roskilde.
W czwartek zespół miał pojawić się na scenie Cafe Mięsnej około godz. 22 po wcześniejszym koncercie islandzkiej kapeli o nazwie Kúra. Do występu Bottled in England jednak nie doszło – dwóch muzyków zamiast na scenie znalazło się bowiem na komisariacie.
- Z tego, co się dowiedziałem, chłopacy zostali zatrzymani przez policjantów, kiedy palili „coś” przed klubem – opowiada Kuba Mahlik z Cafe Mięsnej. – Organizatorka koncertu pojechała na komisariat i początkowo wydawało się, że po spisaniu protokołu chłopacy zostaną zwolnieni i koncert jednak dojdzie do skutku.
Tak się jednak nie stało. Z relacji Mahlika wynika bowiem, że konieczne okazało się przetłumaczenie protokołu na język duński przez tłumacza przysięgłego, którego trudno było ściągnąć na komisariat w środku nocy. Muzycy zostali zwolnieni dopiero w piątek.
- Postawiono im zarzut popełnienia przestępstwa z artykułu 62., czyli posiadanie narkotyków – wyjaśnia Andrzej Borowiak, rzecznik prasowy wielkopolskiej policji.
Koncert nie doszedł do skutku, ale już w nocy wszystkim posiadaczom biletów zwracano pieniądze.
- Muzycy wyjaśniali, że nie chcą pieniędzy za koncert, którego nie było – opowiada Mahlik. – Zapewnili też, że ta sytuacja ich nie zraziła i jeszcze do nas przyjadą.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?