Na dwa składy

Piłkarze rezerw poznańskiego Lecha – przygotowujący się do rozgrywek trzeciej ligi – zostali podzieleni przez Leszka Partyńskiego na dwie grupy. Grają one sparingi w różnych terminach. – Mamy bardzo liczną kadrę i stąd takie rozwiązanie – tłumaczy szkoleniowiec. Na każdego piłkarza w cyklu przygotowań ma przypadać siedem pełnowymiarowych spotkań. Trener Lecha II nie przywiązuje wagi do ich wyniku – Obecnie pracujemy nad motoryką i temu mają służyć te spotkania – wyjaśnia Partyński. Pierwsza grupa rozegrała mecz z Lechitą Kłecko. Do przerwy utrzymywał się bezbramkowy remis. Po zmianie stron do siatki Lechity trafił Ibo Sawaneh. Tuż przed zakończeniem sparingu gościom udało się wyrównać. Druga grupa zmierzyła się z SKP Słupca. W fatalnych warunkach atmosferycznych poznaniacy wygrali 3: 1. Bramki zaczęły padać jednak dopiero po zmianie stron. Pierwszy na listę strzelców wpisał się Filip Marciniak. Chwilę później wynik podwyższył – wprowadzony po przerwie – Daniel Motyl. Ostatnia bramka dla ,,Kolejorza’’ była autorstwa Aleksandra Kamody. Słupca honorowego gola strzeliła z rzutu karnego.