Naprzeciwko Dworca Zachodniego praca wre. Pracownicy firmy, która zajmuje się bezwykopowym uszczelnianiem rur, wpuszczają pod ziemię żywicę, która po zastygnięciu utworzy "rurę w rurze", uniemożliwiając kolejne uszkodzenia przewodu. Dziś remontowane jest 90 metrów instalacji.
- Takie metody uszczelniania stosowaliśmy już w Poznaniu - mówi Dorota Wesołowska z Aquanetu. - Na przykład w zeszłym roku na ul. Szelągowskiej - przypomina. - Jest to bardzo wygodny sposób remontowania rur: szybko i bez wykopów - komentuje. W związku z remontem w okolicach Głogowskiej może unosić się woń żywicy. - Jest to zapach raczej przyjemny i nie szkodzi zdrowiu - uspokaja sceptyków Wesołowska.
Problemy mogą mieć ci, którzy na własną rękę zmienili kształt instalacji wodociągowych w zamieszkiwanych przez siebie budynkach. Jeśli nie zrobili tego zgodnie z zasadami sztuki, zamiast zapachu lasu mogą poczuć woń, delikatnie mówiąc, znacznie mniej przyjemną. - Jeśli ktoś sobie piwnicę sam przerobił na, dajmy na to, solarium, to może zacząć brzydko pachnieć. Jednak nie ze względu na złe przeprowadzenie remontu, ale błędy w funkcjonowaniu instalacji - wyjaśnia Wesołowska.
Cały remontowany odcinek rury na ulicy Głogowskiej liczy sobie 2,5 kilometra. Prace potrwają do końca sierpnia.
Przeczytaj więcej o awarii rury na ul. Głogowskiej i o przeprowadzanych remontach
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
