Chodzi o działkę przy ul. Kościelnej i Mylnej. Urząd miasta chce ją sprzedać. Dla deweloperów to łakomy kąsek.
- Nieruchomość znajduje się na terenie, na którym nie obowiązuje plan miejscowy. A więc zgodnie ze studium jest to teren przeznaczony pod zabudowę mieszkaniową wielorodzinną i usługową - tłumaczy Paweł Diakowicz, zastępca dyrektora Wydziału Gospodarki Nieruchomościami Urzędu Miasta.
Sprawa sprzedaży tej działki ciągnie się już od 2017 roku. Już wtedy ówczesna Rada Osiedla Jeżyce negatywnie zaopiniowała pomysł miasta. - Ostatecznie miasto się wycofało, zapowiadając, że być może wymieni ten teren na działki po Wiepofamie, gdzie mógłby powstać park Nad Seganką. Pod petycją, by na tym terenie urządzić skwer z zielenią, zebrałem kilkaset podpisów - wspomina Michał Czepkiewicz, pomysłodawca petycji.
Czytaj: Poznań: Mieszkańcy Jeżyc walczą o plac zabaw przy ul. Mickiewicza
Od tego czasu wymiana jednak nie nastąpiła. A po dwóch latach sprawa sprzedaży wróciła. Dziś - tak jak w 2017 roku - RO Jeżyce negatywnie wypowiada się o sprzedaży nieruchomości. Także mieszkańcy ponownie zbierają podpisy pod petycją, sprzeciwiając się planom miasta.
- Miasto w kwietniu tego roku zwróciło się do nas z prośbą o opinię. Ewentualną sprzedaż oceniliśmy negatywnie. Część radnych proponowała, by łącznik stał się parkiem kieszonkowym, łączącym ulice Mylną z Kościelną. Inni chcieli naturalne elementy zabawowe dla dzieci. W swojej opinii zaznaczyliśmy jednak, że jeśli doszłoby do sprzedaży tej ziemi, to chcielibyśmy, by miasto zapewniło z pieniędzy z transakcji jakąś rekompensatę dla mieszkańców Jeżyc w postaci inwestycji w miejsca zielone i rekreacyjne. Zwłaszcza, że cena działki na Kościelnej to ok 7 mln złotych - mówi Filip Schmidt, przewodniczący Zarządu Osiedla Jeżyce.
Mieszkańcy jak i rada osiedla wskazują, że w samym sercu Jeżyc brakuje miejsc zielonych i tych służących rekreacji. Podkreślają, że działka na rogu Mylnej i Kościelnej to niejedyna wystawiona na sprzedaż. - Walczymy o plac zabaw na Mickiewicza, w mglistych planach jest gdzieś budowa parku na terenie Wiepofamy, rewitalizacja Kościelnej i stworzenie tam oazy zieleni. Ale na razie wszystko stoi w miejscu, a działki, które mogłyby służyć mieszkańcom i rekreacji, wystawiane są przez miasto na sprzedaż - zauważa Filip Schmidt.
Sprawdź też:
Jego zdaniem rekompensatą mogłoby być zwiększenie środków na zapowiadaną rewitalizację ulicy Kościelnej, place zabaw lub zwiększenie powierzchni projektowanego parku Nad Seganką. Miasto jednak do propozycji RO się nie odnosi. W projekcie MPZP wytyczono co prawda miejsce pod park na terenie Wiepofamy, ale teren wciąż nie należy do miasta. Także nie wiadomo czy pieniądze przydadzą się na rewitalizację ul. Kościelnej. Jej przebudowa także stoi pod znakiem zapytania. W zeszłym roku wybrano koncepcję zagospodarowania terenów ulicy. Miał być staw, górki rekreacyjne, ławki. Czy będą?
- Zwycięska praca nie uwzględniła wcześniej zaplanowanej już budowy stacji redukcji gazu, która ma strategiczne znaczenie dla os. Nowe Jeżyce, które ma powstać - tłumaczy Łukasz Mikuła, radny miejski. - Koncepcja ma zostać przebudowana. Mam nadzieję, że prace nad zmianami Kościelnej rozpoczną się jeszcze w przyszłym roku i że park Nad Seganką powstanie.
Radny wskazuje, że w budżecie odłożono pieniądze na przebudowę Kościelnej, a ewentualnie nowych środków nie można bezpośrednio przypisać konkretnej inwestycji.
- Te tematy są mi bliskie, a więc liczę, że faktycznie zysk ze sprzedaży działki z rogu Mylnej i Kościelnej zasili nowe inwestycje - mówi Mikuła.
POLECAMY:
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
