27-letnia poznanianka o nicku Kryszpinek zadebiutowała na blogu w maju. Zainspirowała ją praca Liski, warszawskiej blogerki. Jak napisała w pierwszym wpisie: "To jednak nie będzie blog wyłącznie o jedzeniu. Chcę opowiadać historie przeczytanych przeze mnie książek poprzez to, co ugotuję. Chcę przybliżać sylwetki pisarzy, których książki czytam."
Rzeczywiście, już przy pierwszej realizacji przepisu zaserwowała internautom Piselli alla fiorentina, potrawę charakterystyczną dla Florencji, gdzie głównymi składnikami są plastry boczku i groszek. Kolację zjadła przy "Listach przeciwko wojnie" Tiziano Terzaniego.
- Od lat moje życie wypełnia w dużym stopniu czytanie książek oraz gotowanie - przyznaje Krystyna. - Od niedawna interesuję się również fotografią kulinarną. Z tych pasji narodził się blog, łączący wszystko to, co kocham, a czytelnikowi pozwalający w dzisiejszym pędzącym świecie odnaleźć w jednym miejscu odpowiedzi na to, co warto przeczytać i co warto ugotować.
W lipcu głównym bohaterem bloga był Ernest Hemingway z książką "Komu bije dzwon". Lektura natchnęła blogerkę do przygotowania gazpacho, kojarzącego się z Hiszpanią.
W sierpniu blogerka zaczytała się w książkowym wywiadzie "Marek Edelman. Bóg śpi". Efektem było pieczenie chałki. "Chałka to jedna z podstawowych odmian pieczywa kuchni żydowskiej" - napisała Kryszpinek. - "Tradycyjnie spożywana w trakcie szabatu. Wiem, że to skromny posiłek, jednakże spróbuj doceniać proste smaki, najprostsze połączenia."
Kogo zaprosi na następne kolacje? Można zgadywać i zaglądać na blog guesswhoiscomingtodinnertoday.blogspot.com.
Zobacz materiały o innych poznańskich blogerach
- Makijaż w wielkim mieście, czyli blogerki malują poznanianki
- Poluje z aparatem na poznańskich rowerzystów
**
**
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
