Spuszczanie wody z najpopularniejszego poznańskiego jeziora rozpoczęło się już z końcem października. Odbywająca się co cztery lata "operacja", znana wszystkim poznaniakom, ma na celu utrzymanie zarówno odpowiedniego stanu czystości, jak i równości podłoża.
Tegoroczna pogoda pozwala na spokojne wykonywanie prac. Za kilkanaście dni jezioro powinno napełnić się wodą.
- Do tej pory został zrobiony przegląd dna jeziora, umocniliśmy również linię brzegową - mówi Tomasz Szczot z POSiR-u, kierownik oddziału Malta. - Prace są już na finiszu, w tej chwili można powiedzieć, że ukończonych jest już 75 proc. prac.
Ostatnim etapem prac, który trwa już od kilkunastu dni jest pogłębienie rzeki Cybiny. Trwają prace nad przywróceniem jej naturalnej głębokości.
- Zaczęliśmy te prace od linii startu - wyjaśnia Szczot. - W tej chwili został tylko odcinek od linii mety do kaskady.
Zakończenie prac na jeziorze Malta planowane jest na 22 lutego. Jak zapewnia Szczot, z dotrzymaniem terminu nie powinno być problemu.
- Do tego czasu powinny zakończyć się wszystkie prace - twierdzi Szczot. - Jeśli będzie jakieś opóźnienie, to potrwa nie więcej niż dwa dni, a związane będzie z przesunięciem linii mety.
Napełnianie jeziora według optymistycznych szacunków, przy dobrych warunkach pogodowych może potrwać ok. 2 tygodni. Jeśli pogoda nie będzie sprzyjać, okres "zalewania" woda jeziora może zwiększyć się nawet do 6 tygodni.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?