Przypomnijmy, że na Wielkim Grillowaniu UAM przez dwa dni (zobacz, jak było na kampusie Morasko w środę i czwartek) bawili się nie tylko studenci.
- Szacujemy, że każdego dnia w imprezie wzięło udział ponad tysiąc osób - przyznaje Zbigniew Paszkiewicz z Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu. - Biorąc pod uwagę, że była to impreza otwarta i mógł w niej wziąć udział każdy, możemy ją podsumować jako spokojną i bezpieczną.
Oczywiście, nie obyło się bez incydentów. W ciągu dwóch dni zatrzymano 19 osób, które posiadały niewielką ilość narkotyków. Dwie z nich okazały się studentami. Teraz oprócz sankcji karnych grozi im też zakończenie edukacji, bo funkcjonariusze o wybrykach poinformują władze uczelni.
- Zatrzymana została też osoba, która najpierw uszkodziła drzwi radiowozu, a następnie naruszyła nietykalność funkcjonariusza - informuje Zbigniew Paszkiewicz.
Drugiego dnia grillowania ktoś - jak wyjaśnia dyżurny ruchu MPK, na oko student - na przystanku przy ul. Szymanowskiego wszedł na dach nocnego tramwaju i się na nim położył. Delikwenta również zatrzymano - teraz otrzyma zarzut nieobyczajnego zachowania.
- Ponadto nie zabrakło rowerzystów, którzy wsiadali na dwa kółka po wypiciu alkoholu - mówi Zbigniew Paszkiewicz. - Takich osób wpadło osiem, zostaną im zatrzymane uprawnienia do kierowania pojazdami.
Całkowicie spokojnie było na okolicznych osiedlach. - Nie otrzymaliśmy żadnych sygnałów o zakłócaniu ciszy nocnej czy wandalizmie - kończy Zbigniew Paszkiewicz.
**
**
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?