Na Ostrowie Tumskim o królach i... komandosach

Jeśli chodzi o wartość zabytkową Ostrów Tumski jest chyba najcenniejszym zakątkiem Poznania, ale zupełnie niedocenianym przez mieszkańców. 5 i 6 września wszyscy, którzy niewiele wiedzą o tym miejscu, mają okazję poszerzyć swoją wiedzę. Impreza zatytułowana „Tropem Historii – Spotkanie na Ostrowie Tumskim” to cykl zajęć i prelekcji dla wszystkich.

Katedrę każdy poznaniak miał okazję odwiedzić przynajmniej raz, ale niekoniecznie w towarzystwie przewodnika. A taka szansa pojawiła się właśnie dziś i będzie także w niedzielę. Co ciekawe, jest to przewodnik niebanalny, bo ubrany w... historyczny kostium. Mimo nie najlepszej pogody frekwencja dopisała – na wycieczkę przyszło sporo osób w bardzo dużym przedziale wiekowym – od rodzin z małymi dziećmi aż po emerytów.

Na szczęście prowadzący wycieczkę podołał zadaniu i o historii katedry opowiadał w sposób interesujący dla dorosłych, ale też na tyle barwny, aby nie nudzić najmłodszych.
- Brandenburczycy słysząc, że na wesele do Rogoźna wybiera się polski król, wysłali tam oddział takich dziś powiedzielibyśmy komandosów, aby go zabić – to tylko jeden z kilku przykładów.

Dzieci nie nudziły się też na przygotowanych specjalnie dla nich zajęciach z archeologami, którzy pracują na pobliskich wykopaliskach. Najmłodsi poznaniacy byli trochę zawiedzeni, że sympatyczne panie nie wykopują tu kości dinozaurów, ale poznawanie zabawek, którymi bawiono się przed wiekami też im się spodobało.

Archeolodzy pokazali im też nie lada atrakcje ostatnich tygodni, czyli odkopane niedawno ślady po kaplicy Dobrawy.

Dzieci zobaczyły m.in. odkryte fragmenty kaplicy Dąbrówki.

Jest też coś dla dorosłych poznaniaków, którzy interesują się zarówno przeszłością, jak i przyszłością Ostrowa Tumskiego. W Muzeum Archidiecezjalnym odbywają się wykłady i prelekcje. Można m.in. zapoznać się bliżej z projektem Interaktywnego Centrum Historii Ostrowa Tumskiego, które wkrótce tu powstanie. W sobotę w Poznaniu gościli autorzy zwycięskiego projektu, którzy chętnie odpowiadali na wszystkie pytania. Przypomnijmy, że centrum będzie miało kształt pękniętego prostopadłościanu. Jak się okazuje pęknięcie jest w pełni funkcjonalne – będzie przez nie widać katedrę, czyli najważniejszy punkt w okolicy.

- Zależało nam, aby nasz budynek nie stanowił konkurencji dla otoczenia, był jedynie tłem. To katedra ma być najważniejszym elementem otoczenia i rozwiązania architektoniczne, które zastosowaliśmy, mają to podkreślać – tłumaczył jeden z architektów, Arkadiusz Emarla.

Centrum ma stanowić pierwszy punkt programu dla wszystkich wycieczek, których autokary będą zatrzymywać się na parkingu zlokalizowanym na Śródce. Wszyscy mają nadzieję, że powstanie centrum (ma to nastąpić w 2012 r.) znacząco ożywi okolicę – zwłaszcza Śródkę, która ciągle jest omijana prze turystów.

Wycieczki i zajęcia dla dzieci w ramach imprezy „Tropem Historii” odbędą się także w niedzielę. Dokładny program znajdziecie w naszym kalendarium Dzieje się.

Aby obejrzeć wszystkie zdjęcia, kliknij w miniaturki pod artykułem.

Kraków zwycięża w Poznaniu Pęknięta bryła prostopadłościanu z krytą kładką nad Cybiną - tak będzie wyglądać najważniejsze miejsce Interaktywnego Centrum Historii Ostrowa Tumskiego, zaprojektowane przez architektów z Krakowa.