Woda z przesiąkniętych wałów, która w niedzielę wdarła się na teren skateparku, jest cały czas wypompowywana przez strażaków. Jednak dopóki poziom Warty się nie ustabilizuje, będzie to syzyfowa praca.
Zalany skatepark to efekt niedzielnego wyrównania wód gruntowych. Wtedy woda dostała się na całą płytę obiektu torząc zagrożenie dla rozstawionego tam nowoczesnego sprzętu.
Od poniedziałku nieprzerwanie na miejscu pracują strażacy z Państwowej Straży Pożarnej. Wyposażeni w pompy przesłane przez Centrum Zarządzania Kryzysowego z miejskiego magazynu przeciwpowodziowego ratują ratajską Wyspę.
Obecnie udało się im do minimum obniżyć poziom wody, która wylewała się z przesiąkniętych wałów oraz drenaży i wydostawała na płytę skateparku. Okazuje się jednak, że ta żmudna praca może potrwać jeszcze przez kilka dni - dopóki stan rzeki się nie obniży.
- Obecnie sytuacja jest opanowana i większość wody udało nam się odpompować - wyjaśnia jeden ze strażaków. - Jednak dopóki poziom Warty się nie ustabilizuje, to woda będzie się przedostawać zarówno z przesiąkniętych wałów jak i z kanalizacji, która cały czas wylewa.
Na całe szczęście rampy oraz całe wyposażenie skateparku nie zostały zniszczone.
miejsca, które trzeba odwiedzić, konkurs | 12 czerwca 2010 Poznań - Szczecin - Poznań |
11 czerwca 2010 I LO im. K. Marcinkowskiego | |
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?