Legia przez godzinę grała bardzo dobrze. Lecz potem do głosu doszli piłkarze Górnika,
którzy w końcówce strzelili dwie bramki.
Pierwsza bramka padła już po sześciu minutach, kiedy Edson dośrodkował w pole karne, tam wywiązało się wielkie zamieszanie i w końcu piłkę do siatki wbił z bliska Dickson Choto.
W 10. minucie było już 2:0. Akcję rozpoczął Marcin Burkhardt, który z linii końcowej boiska zagrał w pole bramkowe. Obrońcy Górnika nie zdążyli zareagować, kiedy piłka odbiła się od kolana Piotra Włodarczyka i wpadła do bramki.
Więcej w dzisiejszym wydaniu [
Gazety Poznańskiej](http://www.gp.pl) lub [
www.prasa24.pl](http://www.prasa24.pl)
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.220.2/images/video_restrictions/0.webp)
STUDIO EURO PO HOLANDII
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?