Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Na Wielkanoc jaja w cenie

Ula Niepewna
Ula Niepewna
Święta tuż, tuż, a ceny jajek ciągle rosną. Unijne przepisy i ...
Święta tuż, tuż, a ceny jajek ciągle rosną. Unijne przepisy i ... Zbyszek Snusz
Unijne przepisy i zmiany u producentów zgotują kupującym na Wielkanoc... niezłe jaja. Ich ceny ostro idą w górę.

Ostatnie tygodnie to dla jajecznych smakoszy prawdziwy koszmar - ceny tego, tak popularnego w Polsce produktu idą gwałtownie w górę. Ci, którzy jajka kupują w sklepach spożywczych mogą zapłacić za jedno już od 59 do nawet 95 groszy, co oznacza że ich cena wzrosła niekiedy o prawie 50 procent! Czy sklepy tracą przez to klientów?

– Sprzedaż trochę spadła, ale nie jest to tak bardzo zauważalne – mówi Aneta Jarowska, sprzedawczyni ze sklepu spożywczego w Poznaniu. – Wzrosła marża u producentów, więc automatycznie nasze ceny też są większe. Nie sprzedajemy jednak takiej ilości jajek, żeby to dotkliwie odczuć - ludzie chętniej kupują na rynkach czy targowiskach.

Właśnie w tych miejscach wzrost ceny jajek budzi zdecydowanie więcej emocji. Sprzedawcy przyznają, że są zmuszeni podnosić ceny ze względu na koszty rosnące u producentów. Ci, tłumaczą podwyżki koniecznością dostosowania się do nowych norm i przepisów.

- Wszystko zaczęło się tak właściwie już 10 lat temu – opowiada Zbigniew Poturalski, sprzedawca jaj pochodzących od kur z własnej, ekologicznej hodowli. – Chodzi o normy związane z budową eko-kurników. Doszło do tego, że konieczna jest przebudowa niemal wszystkich klatek. Wiąże się to z dużymi kosztami, czasem chodzi nawet o 300 tys. złotych!

Wydaje się, że dostosowanie się hodowców do nowych przepisów poprawi jakość hodowli i mimo większych kosztów, skorzystają na tym wszyscy - kupujący i producenci. Sprzedawcy rozwiewają jednak te oczekiwania.
- Po wprowadzeniu zmian rzeczywista powierzchnia klatek zwiększy się tylko o 20 procent - wyjaśnia Zbigniew Poturalski. - To tak naprawdę kilka centymetrów, które nic nie poprawiają.

Istnieje jednak nadzieja, że ceny przestaną rosnąć po świętach.
- To tylko chwilowy skok, związany ze zbliżającą się Wielkanocą – zapewniają sprzedawcy z rynku Jeżyckiego. - Po świętach powinno to się jakoś unormować. Może ceny nie będą spadać, ale na pewno nie będą rosły tak szybko jak do tej pory.

Kupując jajka na targowisku poznaniacy muszą zapłacić za sztukę już od 80 do 90 groszy. Mimo dużej ceny jak na razie popyt na ten produkt nie maleje - w końcu idą święta. Być może niektórzy bardziej oszczędni wielkanocne pisanki zrobią z papieru lub plastiku, ale większość z nas przywiązana jest do tradycji, a poza tym... jak to potem zjeść?




**

**

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto