Na zapleczu sprzedawała podrobione ciuchy - trzeba było znać hasło
- Do Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu docierały sygnały, że w jednym ze sklepów oferowane są podrobione produkty - relacjonuje Dawid Marciniak z zespołu prasowego wielkopolskiej policji. - Towar nie był jednak eksponowany, lecz starannie ukryty. W miniony piątek do akcji wkroczyli funkcjonariusze zwalczający przestępczość gospodarczą. W trakcie przeszukania sklepu znaleźli na zapleczu ruchomą ściankę, za którą ukryty był dodatkowy magazyn.
W środku znaleziono 663 sztuki podrobionych produktów. Przedstawiciel firm, które są właścicielami znaków towarowych oszacował straty na około 360 tys. złotych.
Jak się okazało, kobieta sprzedawała podróbki tylko wtajemniczonym klientom. Aby dostać się do niedostępnej części sklepu, trzeba było podać hasło. Wówczas sprzedawczyni zabierała klienta na zaplecze i tam finalizowano transakcję.
- Śledczy przestawili właścicielce sklepu zarzuty wprowadzania do obrotu towarów z podrobionymi znakami towarowymi, do których nie miała prawa - wyjaśnia Dawid Marciniak. - Za popełnione przestępstwo grozi jej kara grzywny oraz do 2 lat więzienia. Podrobione artykuły zostały zabezpieczone.
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?