Wystartować mógł każdy chętny, a do wyboru miał dwa dystanse: na 5300 metrów, czyli jedno okrążenie Malty lub na 10600 metrów, czyli dwa okrażenia. To pierwsza taka impreza w stolicy Wielkopolski, ale z pewnością nie ostatnia.
- Jak widzę ten entuzjazm uczestników to nie mam wątpliwości, że trzeba to będzie kontynuować - zapewniał Janusz Rajewski, dyrektor Poznańskich Ośrodków Sportu i Rekreacji. - Atmosfera jest świetna, jak na maratonie. No i całkiem sporo osób przyszło, jak na tak krótki czas promocji i to, że jest to właściwie nowa dyscyplina.
Chodziarzom dopisała także pogoda: rano było dość chłodno, ale nie za zimno, wiatr, nie był zbyt silny, a tuż przed startem wyszło słońce. Ale dyrektor Rajewski uważa, że warto by pomyśleć o zmianie terminu imprezy.
- Dla wyczynowców taka pogoda jest idealna, ale dla mniej zaprawionych może być trochę chłodno - uważa. - Może lepszy byłby początek lata...?
Chodziarzy do boju zagrzewali także rodziny i przyjaciele, którzy z poświęceniem czekali na "swoich" zawodników na mecie. Wielu z nich miało okazałe transparenty zachęcające do walki. Dwie córki pani Kasi i ich tata przynieśli na zawody kolorowy plakat z napisem "Mama górą".
- Trzymamy kciuki - mówił tata. - Ale mówiliśmy też, żeby nie przesadzała i nie przeforsowała się w pierwszym okrążeniu, bo biegnie dwa...
Trzymanie kciuków najwyraźniej dało efekty, bo mama Kasia po pierwszym kółku dała radę uściskać młodszą córkę, a całą trasę ukończyła w doskonałej formie...
Wśród uczestników Poznań Nordic Walking 2010 nie zabrakło Ryszarda Grobelnego, prezydenta Poznania - przebiegł dwa okrążenia i ukończył je na chlubnym dziewiątym miejscu. Z kijkami wyruszył także radny Marek Sternalski i Maciej Mielęcki, wicedyrektor POSiR-u. Wszyscy bardzo chwalili sobie tą dyscyplinę sportu z wyjątkiem... prezydenta, który nabawił się odcisków na rękach.
- Jestem niedoświadczony, to dlatego - śmiał się po zakończeniu biegu.
Najlepsza wśród tych pań, które zdecydowały się iść tylko jedno okrążenie Malty, okazała się Magdalena Bagazińska z Poznania. Pani Magda chodzi z kijkami już półtora roku.
- Bo trenuję to za dużo powiedziane - wyjaśniała. - Zaczynałam w MDK nr 1, ale ponieważ stawiam na szybkość, więc te zajęcia wkrótce przestały mi wystarczać. A tu dodatkowo było mi trudniej, bo doszedł stres, to są w końcu zawody. Z tego powodu ja już na starcie czułam się zmęczona... Ale bardzo się cieszę, że udało mi tu być.
Drugie miejsce zajęła Małgorzata Dekiert-Adamska, a trzecie - Bogumiła Idziak. Wśród panów na dystansie 5300 metrów najlepszy był Rafał Ratajczak z Poznania.
- To moja pierwsza przygoda z nordic walking i to naprawdę świetna sprawa - mówił po przyjściu na metę. - To doskonałe uzupełnienie do biegania, bo ja w ogóle to biegam, i naprawdę każdemu będę to polecał.
Drugie miejsce na krótszym dystansie zajął Roman Krzywiński, a trzecie - Grzegorz Jura. Wśród biegaczy pokonujących dłuższy dystans najlepszy okazał się Andrzej Lenz, drugie Dariusz Tadeusz, a trzecie Henryk Brodnicki. Najlepsza z pań była Lilianna Kasprzyk, druga przyszła Maria Antczak-Kretkowska, a trzecia Zuzanna Kretkowska.
- Jestem zaskoczony poziomiem, liczebnością zawodników i pozytywną atmosferą - mówił Roman Magdziarczyk, tegoroczny mistrz świata w nordic walking, który sprawował pieczę nad imprezą. - Te wszystkie uśmiechy podczas trasy to właśnie o to chodzi...
Czytaj także: |
Nordic walking? Tak, ale bezpiecznie Nordic walking stał się bardzo modny - nie wszyscy jednak wiedzą, jak ćwiczyć i jak dobrać sprzęt. Dlatego zapytaliśmy o to fachowca. |
Piszemy bajki dla Tomka! Dołącz się do akcji i napisz własną opowieść! | Wirtualne Targi Edukacyjne ACI |
Tym żyje miasto! publikuj teksty, zdjęcia, wideo Wygrywaj nagrody! |
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?