Sobota, 15 lutego, pogoda niezbyt ciekawa. Na samym środku ul. Półwiejskiej ktoś postawił sporej wielkości żółty słupek z wielkim napisem „Naduś, a stanie się COŚ”.
Sporo osób mijało słupek z zaintrygowaną miną, ale jednak bojąc się sprawdzić, o co może chodzić.
W końcu jakiś chłopak, przystanął i nacisnął (a właściwie nadusił, bo my, poznaniacy „naduszamy”). I wtedy się zaczęło. Co? Sami zobaczcie:
Happening okazał się reklamą produktów spożywczych “Coś na ząb” produkowanych przez wielkopolską firmę Kupiec.
Reklama w formie happeningu chociaż bardzo nietypowa, nie jest oryginalnym pomysłem. Podobną akcją reklamowała się stacja TNT w Belgii w kwietniu 2012 r. – zobaczcie sami:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
