Nagły zwrot w sprawie Galerii Miejskiej Arsenał

Przypomnijmy, że niedawno władze miasta zapowiedziały dość rewolucyjną zmianę. Ogłoszony konkurs na nowego dyrektora Galerii Miejskiej Arsenał miał zostać anulowany, a zarządzaniem placówki miała się zająć wyłoniona w kolejnym konkursie organizacja pozarządowa.

- To był jeden z postulatów Poznańskiego Kongresu Kultury i uznaliśmy, że teraz nadarza się świetna okazja, aby takie rozwiązanie wypróbować – uzasadniał swoją decyzję prezydent Grobelny.

Takim planom ostro sprzeciwili się obecni pracownicy Arsenału.
- Jesteśmy jedyną instytucją kultury w Poznaniu, która zajmuje się sztuką współczesną, a odnosimy wrażenie, że miasto chce zrzucić z siebie odpowiedzialność za jej funkcjonowanie – mówi Karolina Sikorska, zastępca dyrektora galerii. – Obawiamy się, że nowe osoby przekreślą pozytywne zmiany, jakie wprowadzamy od dłuższego czasu.

Dość nieoczekiwanie w czwartek na posiedzeniu Komisji Kultury i Nauki wiceprezydent Dariusz Jaworski poinformował, że formuła zarządzaniem Arsenałem na razie jednak się nie zmieni. Wymagałaby bowiem najpierw likwidacji placówki, a w jej miejsce powołania nowej. Prezydent chce przygotować inicjatywę ustawodawczą na rzecz zmiany prawa w takim stopniu, aby przekształcenie jednostki miejskiej nie wymagało jej wcześniejszej likwidacji.

- W najbliższym czasie prezydent zdecyduje o formie powołania nowego dyrektora - zapowiedział Dariusz Jaworski. - Nie teraz potrafię powiedzieć, czy to będzie kwestia trzech dni czy tygodnia. 

Na razie nie wiadomo, czy nowym dyrektorem zostanie osoba mianowana przez prezydenta czy wybrana w konkursie.

Trwają też prace nad założeniami konkursu na realizację działań kulturalnych w pawilonie Nowa Gazownia przez organizacje pozarządowe. Dotychczas pawilonem administrowała Estrada Poznańska. Intencją prezydenta jest oddanie tej przestrzeni organizacji bądź organizacjom pozarządowym.