Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Najdłuższy warkocz ma... 155 cm!

Redakcja
najdłuższy warkocz, konkurs, festyn farny, warkocz magdaleny 2011
najdłuższy warkocz, konkurs, festyn farny, warkocz magdaleny 2011 Radek Rakowski
Iwona Pufahl okazała się ponownie posiadaczką najdłuższego warkocza na Festynie Farnym!

Do późniego wieczora trwa Festyn Farny Warkocz Magdaleny. Na dziedzińcu Urzędu Miasta po raz kolejny z okazji odpustu w Farze Poznańskiej przygotowano atrakcje - dla starszych jak i dla młodszych. Gry i konkursy zręcznościowe to propozycja dla dzieci i młodzieży, najmłodsi mają do dyspozycji dmuchaną zjeżdżalnię i trampolinę, starsi - koncerty orkiestr dętych, a dla wszystkich - rodzinna gra miejska "Tajemnice Fary".

Jednak najważniejszym punktem programu od lat jest konkurs na najdłuższy warkocz. Rozgrywany jest w kilku kategoriach wiekowych, tak aby było sprawiedliwie - zapewniają organizatorzy.

Aby uniknąć posądzeń o fałszerstwa lub nieprawidłowo zaplecione warkocze - panie przyszły na plac z rozpuszczonymi włosami. Dopiero tu członkowie Cechu Poznańskich Fryzjerów włosy zaplatali w warkocze, a trzyosobowa komisja z Urzędu Miar mierzyła ich długość.

Okazało się, że najdłuższy warkocz w tym roku miała - tak jak w latach ubiegłych - 35-letnia Iwona Pufahl.
- Nie wiem co się stało, albo zmniejszył się warkocz, albo miara rozciągnęła - śmieje się posiadaczka najdłuższych zaplecionych włosów. - W zeszłym roku warkocz miał długość 156 cm, a w tym tylko 155.

Iwona Pufahl warkocz nosi od 26 lat! Jak sama przyznaje, nie stosuje żadnych specjalnych środków pielęgnacyjnych - jedynie systematycznie na włosy nakłada odżywkę.

- Bardzo lubię nosić włosy upięte w kok - przyznaje Iwona Pufahl. - A zaplecenie warkocza trwa chwilę. To kwestia wprawy.

W programie Festynu Farnego przewidziano także konkurs pożeraczy Magdalenej i turniej połykaczy parówek - zobacz relację


od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto