Na początku lipca rozpoczęliśmy nasze poszukiwania najlepszej imprezowej miejscówki w Poznaniu. Wskazaliśmy kilka miejsc, które chętnie odwiedzamy i poprosiliśmy Was o to, abyście zrobili to samo. Po zebraniu wszystkich - naszych i Waszych propozycji - rozpoczęliśmy głosowanie, w którym zwyciężyła gralnia gier planszowych GOSU. Zdobyła 2380 głosów, pokonując Piwną Stopę Craft Beer Pub zaledwie o 36 głosów. Trzecie miejsce zajęły zgłoszone wspólnie Muchos Patatos (najstarszy latynoski klub w Poznaniu) i ogródek Chiringuito (1816 głosów).
Najlepsza miejscówka w Poznaniu [WYNIKI GŁOSOWANIA]
Znając już Wasze zdanie, odwiedziliśmy wybrane przez Was miejsca, by lepiej je poznać. I podjęliśmy decyzję - mieliście rację!
GOSU - najlepsza miejscówka w Poznaniu!
Być może znudziło się już Wam spędzanie piątkowych wieczorów wśród głośnej muzyki i pijanych ludzi? Może raz na jakiś czas macie ochotę na coś zupełnie innego? A może należycie już do grona wtajemniczonych, którzy najlepiej bawią się trzymając w rękach karty i przesuwając pionki po planszy?
Nawet jeśli pomysł zabawy w piątkowy wieczór przy planszów-kach w jasno oświetlonym pomieszczeniu wydaje się Wam szalony - warto spróbować. GOSU istnieje od trzech lat - najpierw w Pasażu Różowych, obecnie na Taczaka 14, a chętnych do tego, żeby bawić się w ten sposób nie brakuje. A co więcej, spotykająca się tam społeczność z radością wita nowicjuszy.
- W GOSU najważniejsza jest dla nas społeczność i to, by każdy czuł się tu dobrze - mówią Łukasz i Kamila, właściciele gralni. - Staramy się łączyć ludzi, którzy do nas przychodzą. Kiedy w pubie siedzisz sam i zagadujesz do obcych ludzi, inni mogą cię uznać za dziwaka. U nas nigdy nie siedzisz sam. Od razu zapraszamy cię do gry i tłumaczymy zasady. Nie trzeba więc przebijać się przez opasłe instrukcje, a po kilku godzinach spędzonych u nas znasz prawie wszystkich.
Najlepsza miejscówka - miejsce 2. Piwna Stopa Craft Beer Pub [ZDJĘCIA]
Łukasz i Kamila założyli GOSU, bo po prostu kochają gry. Wiedzą, że z roku na rok cieszą się one coraz większą popularnością i wybierane są przez coraz większą liczbę ludzi. Bo też każdy znajdzie w szerokiej ofercie gier, w które można grać w GOSU, coś dla siebie. Jedni przychodzą w ciągu dnia na kilka sesji swojej ulubionej planszówki. Inni wpadają wieczorem na typowo imprezowe gry - "Time's Up" lub "5 sekund". Są i tacy, którzy stawiają na klasykę i oddają się długim partiom szachowym. Nie jest też wcale powiedziane, że podczas jednej wizyty zagramy w jedną grę - wręcz przeciwnie, pracownicy GOSU planują sesje tak, by kończyły się w podobnym czasie. Wtedy stoliki zamieniają się grami.
W GOSU grać może każdy
Szczególnym plusem GOSU jest to, że do potrzeb graczy jest doskonale dostosowane. Są tu trzy sale pełne stolików, odpowiednie oświetlenie i nie za głośna muzyka. Nie ma też problemu z wypiciem jednego czy dwóch piw po godzinie 20, gdy zamyka się działający tu sklep i miejsce przekształca się w gralnię. Choć oczywiście to nie miejsce, do którego przychodzi się upić.
- Myślę, że goście czują, że nasze podejście do nich jest nieco inne, niż w innych lokalach. Lubimy ludzi, którzy do nas przychodzą i chcemy ich poznać. Chyba dlatego chętnie wracają. Tutaj łatwo nawiązuje się znajomości, a gry doskonale filtrują ludzi, pokazują, kto ma coś w głowie - mówi Kamila.
GOSU działa codziennie od 12 do 20, a we wtorki i piątki, podczas wieczorków planszowych, nawet do późnej nocy. Można tu nie tylko grać, ale też wypożyczać i kupować gry, których wybór jest naprawdę szeroki.
GOSU - gralnia gier planszowych - Zajrzyj tu:
Akcja cyberpolicji z Gdańska: podejrzani oszukali 300 osób
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?