Najlepsza polska kajakarka przeszła do Warty Poznań!

Aneta Konieczna to jedna z największych nadziei na medal dla Polski na najbliższych igrzyskach. Zawodniczka zdobywała medale na trzech kolejnych olimpiadach w Sydney, Atenach i Pekinie. Ma też apetyt na krążek w Londynie.

- Na każde zawody jadę z myślą o medalu, chociaż igrzyska rządzą się własnymi prawami, co raz wychodzi na korzyść, raz na niekorzyść – przyznaje Konieczna. – W chwili obecnej czuję się dobrze przygotowana do igrzysk.

Dwa ostatnie olimpijskie medale zdobywała jako zawodniczka Posnanii. Dość niespodziewanie okazało się, że o kolejny powalczy już jako kajakarka Warty Poznań.
- Ludzie związani z Wartą pomogli mi wrócić do formy po urodzeniu dziecka, kiedy moja forma była daleka od ideału i zależało mi, aby ewentualny medal na olimpiadzie został zdobyty właśnie w barwach Warty – opowiada najlepsza polska kajakarka.

Między Konieczną a władzami jej poprzedniego klubu – Posnanii od dawna relacje nie były najlepsze. Od 2008 r. zawodniczka i tak trenowała na obiektach Warty pod okiem trenera Dariusza Bresińskiego, także szkoleniowca Warty.

- Udało nam się porozumieć z działaczami Posnanii w kwestii przejścia Anety do nas i nie ukrywam, że nie byłoby to możliwe bez wsparcia Izabelli Łukomskiej-Pyżalskiej – przyznaje Marek Łbik, prezes Warty, w przeszłości także znakomity kajakarz, dwukrotny medalista z olimpiady w Seulu.

Izabella Łukomska-Pyżalska prezesuje sekcji piłkarskiej Warty, ale nie wahała się z wydaniem pieniędzy na pomoc dla poznańskiej kajakarki.
- Zawsze wspierałam kobiety, liczę też, że występ pani Anety w Londynie będzie powodem do dumy dla Warty, bo takich powodów moi piłkarze jakoś nie dają – mówi Łukomska-Pyżalska.

O olimpijski medal Aneta Konieczna powalczy w „dwójce” na 500 metrów w parze z Beatą Mikołajczak z którą w Pekinie wywalczyła srebro.

**

**