Do napadu doszło dawno temu, bo 28 stycznia. Do sklepu na stacji benzynowej w Modrzu weszło trzech zamaskowanych mężczyzn. Ich samochód z kierowcą w środku czekał przed wejściem.
- Sprawcy mieli ze sobą przedmiot wyglądem przypominający broń oraz gaz łzawiący. Napastnicy najpierw zaatakowali sprzedawcę gazem, po czym zagrozili użyciem broni i przewrócili go na ziemię – relacjonuje przebieg napadu Iwona Liszczyńska z zespołu prasowego wielkopolskiej policji. – Zanim uciekli, zrabowali pieniądze, a także dokumenty i karty płatnicze należące do pokrzywdzonego. Zdarzenie zostało nagrane przez kamery monitoringu.
Sprawą od razu zajęli się kryminalni z Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu. Policjanci szczegółowo przeanalizowali zabezpieczony monitoring oraz wszelkie uzyskane na temat zdarzenia informacje. Choć z biegiem czasu sprawa nie rokowała na wykrycie sprawców, policjanci nie odłożyli jej „na półkę”. W ubiegłym miesiącu funkcjonariusze poznańskiego Wydziału Kryminalnego wpadli na trop przestępców.
13 sierpnia kryminalni wspólnie z policjantami z Grupy Realizacyjnej Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu zaplanowali zatrzymanie ustalonych sprawców rozboju. Policjanci weszli jednocześnie do czterech mieszkań w powiecie grodziskim.
- Mężczyźni byli zaskoczeni wizytą policjantów, jednak żaden z nich nie stawiał oporu przy zatrzymaniu – opowiada Liszczyńska.
Zatrzymani to trzej 25-latkowie oraz ich 22-letni kolega. Wszyscy to mieszkańcy powiatu grodziskiego, w przeszłości notowani za włamania i kradzieże. Decyzją sądu zostali aresztowani na trzy miesiące. Grozi im do 15 lat więzienia.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?