Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Napisz mi list: Poznaniacy wracają do wymiany korespondencji

P. Rezmer, B. Dąbkowski
Napisz mi list: Poznaniacy wracają do wymiany korespondencji
Napisz mi list: Poznaniacy wracają do wymiany korespondencji Łukasz Gdak
Kiedyś z ogromnym zacięciem pisał je do Marysieńki król Jan III Sobieski, później dzięki nim miłość wyznawali sobie nasi dziadkowie. Dziś, kiedy epistolografia stała się wręcz ciekawostką archeologiczną, poznaniacy wracają do wymiany korespodencji. Zobaczcie, na czym polega inicjatywa "Napisz mi list"!

Napisz mi list: Poznaniacy wracają do wymiany korespondencji

Ludzie listy piszą zwykłe polecone, piszą, że kochają, nie śpią, klną, całują się, ludzie listy piszą nawet w małej wiosce, listy szare, białe, kolorowe... - śpiewali przed laty legendarni Skaldowie. W Poznaniu też piszą, choć w dobie Internetu listy odchodzą powoli do lamusa. Jedni chcą by komunikować się w ten sposób z nieznajomymi, inni tworzą bazy, z której każdy będzie mógł wybrać osobę, z którą zechce korespondować.

Poświęcenie dla innych

"Napisz mi list" to inicjatywa młodych artystów ze stolicy Wielkopolski, którzy tworzą artystyczny projekt Malarnia.

- To dwa lata od kiedy, z początkiem letnich miesięcy, otwieram sezon na listowne uniesienia i słanie kolorowych pocztówek. Pierwszego wiosennego razu, kiedy nie istniał nawet zarys Malarni, inicjatywa przyniosła przeszło dwa tysiące listów. Obcy ludzie pisali do obcych ludzi. Po tych dwóch latach wiem, że nazywają siebie często przyjaciółmi i znajomymi - opowiada Joanna Dziekan, założycielka Malarni.

ZOBACZ TEŻ: Wielkopolska na wakacje. Lipcowe imprezy warte uwagi! [ZAPOWIEDZI]

Pierwsza edycja opierała się na losowaniu. Pary łączone były w ciemno, zgodnie z zainteresowaniami poszczególnych uczestników zabawy. Teraz jednak ma być inaczej. - Z nadesłanych formularzy stworzymy bazę. Każdy uczestnik dostanie do niej swobodny dostęp i będzie mógł skontaktować się z osobami, które sam wybierze, w dowolnej tylko ilości - dodaje Joanna Dziekan.

Wszyscy mają posiadać własne konta, które powinny być jak najmocniej spersonalizowane - ze zdjęciami, opisami, zainteresowaniami. W tej chwili do bazy dołączyło blisko 50 osób, jednak zgłoszenia można wysyłać jeszcze do 1 sierpnia. - Tworzą ją wędrowcy, introwertycy, fotografowie, radiowcy, marzyciele, muzycy, ludzie leniwi, miłośnicy teatru, architektury. Ludzie związani z kulturą - mówi pomysłodawczyni akcji "Napisz mi list".

Aby zarejestrować się w bazie, wystarczy wejść na facebookowego fanpage'a Malarni i wysłać wiadomość (www.facebook.com/poznanmalarnia).

Gentlemani piszą

Do pisania zachęca też Łukasz Kielban, autor bloga Czas Gentlemanów. Zadany temat to podróże. Nie trzeba pisać o swoich wyprawach, nie trzeba też o podróżach pisać dosłownie. - To tylko impuls do pisania i przełamania lodów, a nie główny cel - tłumaczy bloger.

Choć akcję kieruje przede wszystkim do obserwatorów swojej strony, podkreśla, że list to szczególny rodzaj korespondencji. - Ci, którzy robili to regularnie w minionych latach dobrze wiedzą, że e-maile i rozmowy telefoniczne nie dają tego samego co pióro, papier i koperta - zaznacza Łukasz Kielban. - Chodzi o rytuał pisania, powolne konstruowanie myśli i uważne kreślenie zdań, a później wielodniowe wyczekiwanie na odpowiedź. Przy pisaniu listów nie trzeba się spieszyć. Można delektować się tą czynnością.

W akcji, którą proponuje Łukasz Kielban najbardziej interesujące jest to, że nie zna się adresata. Korespondent przyznawany jest losowo przez blogera, a listy z obu stron muszą być wysłane w tym samym czasie. W takiej korespondencji najważniejszy jest szacunek do osoby po drugiej stronie kartki. - W minionym roku mieliśmy kilka przypadków uczestników, którzy ostatecznie "zapomnieli" napisać list, a druga osoba czekała i czekała wystawiona do wiatru psomina bloger wspomina. Do akcji można się przyłączyć przesyłając swój adres do 31 lipca za pośrednictwem strony internetowej: www.czasgentlemanow.pl.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Instahistorie z VIKI GABOR

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto