MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

NARAMOWICE - Gdzie kiedyś była IKEA teraz staną mieszkania

Beata Marcińczyk
Hale handlowe i produkcyjne przy ulicy Karpiej w Naramowicach to już przeszłość. Teren zabudowywany jest sukcesywnie przez deweloperów - fot. Janusz Romaniszyn
Hale handlowe i produkcyjne przy ulicy Karpiej w Naramowicach to już przeszłość. Teren zabudowywany jest sukcesywnie przez deweloperów - fot. Janusz Romaniszyn
Kto pamięta narodziny poznańskiego handlu wielkopo-wierzchniowego? Kto robił zakupy w pierwszym „małym” sklepie Ikea w Poznaniu? Kto wychodził z papierowymi torbami pełnymi zakupów z marketu ...

Kto pamięta narodziny poznańskiego handlu wielkopo-wierzchniowego? Kto robił zakupy w pierwszym „małym” sklepie Ikea w Poznaniu? Kto wychodził z papierowymi torbami pełnymi zakupów z marketu Pozperito?

Czasy narodzin wielkich hal handlowych przy ulicy Karpiej w poznańskich Naramowicach to lata dziewięćdziesiąte ubiegłego wieku.
Może nie aż tak „dawno, dawno temu”, a jednak wielu poznaniaków już tych czasów nie pamięta. A to przecież tam kupowało się eleganckie, ciekawe i niepowtarzalne upominki i drobiazgi do domu. Ikea przy Karpiej w Poznaniu to był przecież drugi sklep koncernu w Polsce (po warszawskim na Ursynowie).
– Ten sklep powstał w 1991 roku – informuje Aleksandra Sikora, rzeczniczka Ikea. – Miał dwa i pół tysiąca metrów kwadratowych powierzchni. Dysponował pełnym asortymentem – dodaje po konsultacjach ze współpracownikami z dłuższym stażem pracy w firmie.
Obecnie sklep Ikea w Poznaniu ma ponad 14,5 metrów kwadratowych. Jest to trzecia lokalizacja firmy – po Narmowicach, hali Franowo, po osobną dużą halę między Centrum Handlowym M1 a Centrum Handlowym Franowo.
Pierwszy sklep przy Karpiej przyciągał tłumy.
– To był Zachód. Taki przedsmak napływu towarów, które wielu z nas znało tylko z telewizji i opowieści – mówi Iza Stelmaszyk. – Tak jak zakupy w Pozperito. Zupełnie jak na amerykańskich filmach, pakowało się je w wielkie papierowe torby.
Już wtedy były tu problemy z parkowaniem, szczególnie w okresie przedświątecznym. Ale można było liczyć, że w czasie zakupów chłopcy z wiaderkami umyją auto za jedyne kilka złotych.
Historia marketu Pozperito kończy się odmiennie niż Ikea, bo w sądzie.
Nie zmienia to faktu, że właśnie przy Karpiej poznaniacy mieli okazję zasmakować w handlu wielkopowierzchniowym.

Więcej w dzisiejszym wydaniu Polska Głos Wielkopolski, lub [

www.prasa24.pl

](http://www.prasa24.pl)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto