Narkotykowy Poznań

Program co roku przygotowuje Oddział ds. Uzależnień Wydziału Zdrowia i Spraw Społecznych Urzędu Miasta. Za tydzień projektem programu na 2009 r. zajmie się Rada Miasta Poznania.

"Diagnoza stanu problemów narkotykowych w Poznaniu" zamieszczona w programie nie nastraja optymistycznie. Możemy się z niej dowiedzieć, że po narkotyki sięgają coraz młodsi poznaniacy, którzy również coraz częściej łączą je z alkoholem. Do eksperymentowania z narkotykami przyznaje się ok. 22,4 % uczniów trzecich klas gimnazjów i 37,9 % uczniów drugich klas szkół ponadgimnazjalnych.

Uczniowie najczęściej sięgają po marihuanę lub haszysz. Na dalszym miejscu są wszelkiego rodzaju leki uspokajające i nasenne. Alarmujące jest, że odsetek poznaniaków przyznających się do zażywania narkotyków jest o wiele wyższy niż średnia dla całej Polski.

Młodzi ludzie nie mają problemów ze wskazaniem miejsc, w których można kupić narkotyki (ulica, parki, szkoła, dyskoteka). W "Diagnozie" znalazły się również statystyki Komendy Miejskiej Policji. Wynika z nich, że liczba tzw. przestępstw narkotykowych wzrosła z 2 492 w 2003 r. do 3 066 przypadków w roku 2007 r. Najczęściej chodziło o posiadanie narkotyków.

Zapobiegać tym zjawiskom ma właśnie Miejski Program Przeciwdziałania Narkomanii. Miasto na profilaktykę i pomoc osobom uzależnionym chce w tym roku przeznaczyć milion złotych. Pieniądze pochodzą z opłat z zezwoleń na sprzedaż alkoholu. Milion złotych to o 800 tys. mniej niż na ten sam cel przeznaczono w roku 2008. Skąd ta dysproporcja?

- Do tegorocznego budżetu nie wszedł np. jeden z programów realizowanych przez Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie. Nie oznacza to jednakże, że MOPR nie będzie tego programu realizował - po prostu pieniądze na ten cel będą pochodzić z innego źródła niż fundusze Miejskiego Programu Przeciwdziałania Narkomanii- wyjaśnia Beata Opoń-Gibczyńska z Wydziału Zdrowia i Spraw Społecznych UM.

Jakimi sposobami miasto chce walczyć z narkomanią wśród uczniów? Chociażby organizując imprezy typu „Sportową manią walczymy z narkomanią”, realizowanymi przez Poznańskie Ośrodki Sportu i Rekreacji.

Mniej niż w poprzednich latach na działania profilaktyczne dostaną instytucje i organizacje pozarządowe. - Niestety w Poznaniu takich Stowarzyszeń jak "Sedno" lub "MONAR", zajmujących się zapobieganiem i rozwiązywaniem problemów narkomanii jest niewiele. Na dużo szerszą pomoc mogą liczyć np. osoby z uzależnieniem alkoholowym - kończy Beata Opoń-Gibczyńska.