Nie brakuje motywacji

Derbowe spotkanie w Pile wywołuje emocje nie tylko wśród zawodniczek, trenerów i działaczy. Od soboty prezes Klubu Kibica Dantera Tadeusz Bednarski, przyjmuje zapisy na wyjazd do grodu Staszica. Podczas poniedziałkowego spotkania kibiców były omawiane szczegóły wyprawy do hali mistrzyń Polski.
- Mamy już 20 zgłoszeń. Spodziewam się, że pojawią się następne i dzięki temu będzie sens, żeby wynająć autokar. Jeśli zainteresowanych będzie mniej niż 30 osób, to pojedziemy prywatnymi samochodami. W czwartek o godz. 17 w hali AWF przy ul. Chwiałkowskiego organizujemy spotkanie z uczestnikami wyjazdu. Zgłosić się będzie można także telefonicznie, dzwoniąc pod nr 0-501-570-362. Koszt ekspady to 30 zł od osoby, łącznie z biletem wstępu. Ruszamy w piątek o godz. 14.30 - poinformował szef Klubu Kibica.
Fani ,,danterek’’ podczas sobotniego pojedynku z Winiarami stanęli na wysokości zadania, nie dając się zagłuszyć świetnie zorganizowanej grupie kibiców z Kalisza. - Motywacji nam nie brakuje, więc szybko zaopatrzyliśmy się w bębny, klapki i szaliki. Mam nadzieję, że pod tym względem będziemy się jeszcze rozwijać. Musimy się dopasować do poziomu drużyny. Rozmawiałem z zawodniczkami i one przyznały, że przy naszym dopingu znacznie łatwiej im się gra - zauważył Bednarski.
Zabiegi fanów nie sprowadzają się jedynie do tworzenia gorącej atmosfery w trakcie meczów. Sympatycy poznańskiej drużyny myślą wciąż też jak pomóc w rozwiązaniu problemów finansowych klubu. - Mamy szczegółowy plan spotkań z decydentami. Chcemy cały czas wywierać presję i nacisk społeczny na tych, którzy decydują o sportowym obliczu Poznania. Nie może być przecież tak, że drużyna walcząca o mistrzostwo kraju pozostawiona jest sama sobie - podkreślił szef Klubu Kibica.