Przypomnijmy, że pod koniec czerwca prezydent Poznania powiadomił prokuraturę o możliwości popełnienia przestępstwa przy podpisywaniu umów przez Poznańskie Ośrodki Sportu i Rekreacji z projektantem Stadionu Miejskiego. Nieprawidłowości w podpisywanych umowach dopatrywali się autorzy audytu zleconego na polecenie władz miasta.
- Przedmiotem postępowania było podpisanie w celu osiągnięcia korzyści majątkowej i na skutek niedopełnienia obowiązków w dniu 24 września 2009 r. przez POSiR umowy na wykonanie projektów architektury wnętrz trybun I, II i III na łączną kwotę ponad 4,6 mln zł w trybie zamówienia z wolnej ręki i działania w ten sposób na szkodę interesu publicznego – przypomina Magdalena Mazur-Prus, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Poznaniu.
Prokuratura badała także, czy doszło do celowego poświadczenia nieprawdy w celu osiągnięcia korzyści majątkowych w piśmie POSiR kierowanym do prezesa Urzędu Zamówień Publicznych, gdzie zapewniono, że spółka jest właścicielem autorskich praw do projektów budowlanych Stadionu Miejskiego w Poznaniu. W rzeczywistości spółka nabyła te prawa dopiero w 2011 r.
- Postępowanie w zakresie obu czynów umorzono wobec stwierdzenia, iż czyny nie zawierają znamion czynów zabronionych – mówi Magdalena Mazur-Prus.
Przypomnijmy, że narastające zamieszanie wokół kwestii podpisywania umów na kolejne projekty Stadionu Miejskiego sprawiło, że prezydent Poznania zdecydował się odwołać z funkcji dyrektora POSiR-u Janusza Rajewskiego, którego zastąpił Ryszard Żukowski.
Czytaj też: |
Stadion Miejski ogrodzony dwumetrowym płotem Stałe ogrodzenie o długości 2,5 km zamontowano wokół całego obiektu. |
**
**
"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?