Nie chcą ścieżki rowerowej na ul. Skrytej

Problem polegał na tym, że projekt miał bardzo ogólny charakter, nie zawierał szczegółowych rozwiązań. Zakładał on między innymi likwidację ok. 100 miejsc postojowych, wprowadzenie na 23 łazarskich ulicach fragmentów kontrapasów (wydzielony pas jezdni ulicy jednokierunkowej, przeznaczony dla ruchu określonej kategorii pojazdów w kierunku przeciwnym do obowiązującego pozostałe pojazdy) oraz kontraruchów (dopuszczenie dwukierunkowego ruchu rowerowego na ulicach jednokierunkowych). Ponadto proponowano też zwężenie jezdni na przejściach.

Gdy te informacje dotarły do mieszkańców, stanowczo zaprotestowali. Dali temu wyraz podczas spotkania konsultacyjnego 16 listopada.

Nie dla ścieżki rowerowej
Krytycznie do proponowanych zmian odniosły się również radne Lidia Dudziak (PiS), Katarzyna Kretkowska (Zjednoczona Lewica) oraz Joanna Frankiewicz (Poznański Ruch Obywatelski).

Zobacz też: Łazarz: Likwidacja miejsc parkingowych dla frajdy?

Na ostatniej sesji radna Dudziak przedstawiła oświadczenie zarządu Wspólnoty Mieszkaniowej ul. Skryta 13/14.
– Mieszkańcy nieruchomości wyrażają zdecydowany protest wobec planów wprowadzenia kontrapasów i wytyczenia ścieżki rowerowej na ulicy Skrytej – mówi L. Dudziak.

Ich zdaniem, realizacja projektu wiąże się nie tylko ze znacznymi wydatkami finansowymi, ale przede wszystkim utrudni życie osobom, które mieszkają przy ulicy Skrytej. Już teraz mają one problem z zaparkowaniem samochodów.

Tymczasem po wdrożeniu w życie „Rowerowego Łazarza” liczba miejsc parkingowych zmniejszy o około 15. – Projekt wytyczenia ścieżki rowerowej jest nieuzasadniony. Ulica Skryta nie jest przelotowa, nie ma tu obiektów handlowych i usługowych. Korzystają z niej głównie mieszkańcy. Występuje tu bardzo małe natężenie ruch – przedstawia argumenty mieszkańców radna Dudziak. – Wdrażanie projektu „na siłę”, wbrew woli mieszkańców, stoi w sprzeczności z ideą budżetu obywatelskiego.

Marek Sternalski, szef klubu radnych PO uważa, że zmiany należy wprowadzać tam, gdzie nie budzą one kontrowersji.
– Powinna obowiązywać zasada, że najpierw powstaje parking, a potem likwiduje się miejsca parkingowe na ulicach – twierdzi M. Sternalski.

Zobacz też: Łazarz: Samochody czy rowery? Walka trwa

Filip Olszak, przewodniczący Rady Osiedla Św. Łazarz wskazuje, że na Skrytej sytuacja jest specyficzna. – Ta ulica ma charakter drogi wewnętrznej. Obsługuje w zasadzie mieszkańców z tych budynków – dodaje F. Olszak.

Poprawili projekty
W ubiegły piątek odbyło się robocze spotkanie z udziałem przedstawicieli rady osiedla, ZDM, inżyniera ruchu i oficera rowerowego. – Dostaliśmy poprawione projekty rozwiązań rowerowych na ulicach jednokierunkowych na Łazarzu – twierdzi F. Olszak. – Nie będzie już wyznaczonych miejsc parkingowych. Kierowcy będą parkować na zasadach ogólnych. Nie dotyczy to Orzeszkowej i Konopnickiej. Tam będzie tak, jak jest teraz, ponieważ obowiązuje tu strefa płatnego parkowania. Dołożony natomiast zostanie kontraruch. Praktycznie nie będzie kontrapasów. Przy przejściach pojawią się wysepki.

Zdaniem Olszaka, poprawi to znacznie sytuację pieszych, będzie bezpieczniej.

– Nie należy likwidować miejsc tylko po to, by coś na nich wymalować – uważa F. Olszak. I dodaje: – Przekazaliśmy urzędnikom postulat, dotyczący Skrytej. Na tej ulicy ma nie być kontrapasa. Zostanie ona objęta jedynie kontra-ruchem. Od Macieja Wudarskiego, zastępcy prezydenta zależy, czy tak się stanie.

W poniedziałek w Inkubatorze Kultury – Pireus przy Głogowska 35 o godz. 19 zaplanowano pieczenie pierników. – A przy okazji mieszkańcy będą mogli zapoznać się z propozycjami, które otrzymaliśmy w piątek – mówi F. Olszak.

Źródło: Głos Wielkopolski: Mieszkańcy protestują przeciw ścieżce rowerowej na ul. Skrytej