- Około godz. 7.40 centrum alarmowe 112 odebrało informację, że w samolocie z Edynbugra do Poznania znajduje się bomba – relacjonuje Ewa Ochocka z zespołu prasowego wielkopolskiej policji.
Sprawą od razu zajęli się policjanci, a za pośrednictwem Biura Współpracy Międzynarodowej Komendy Głównej Policji, powiadomieni zostali także policjanci w Londynie. Odlot samolotu został wstrzymany.
Po dokładnym przeszukaniu okazało się, że był to fałszywy alarm. Wtedy do pracy przystąpili kryminalni z Poznania.
Nie sprawiło im większych problemów namierzenie autora fałszywego alarmu. Okazał się nim 30-letni poznaniak. Chciał w ten sposób opóźnić spotkanie z teściami, którzy mieli tym konkretnym samolotem przylecieć do Poznania.
Mężczyzna znajduje się w policyjnej izbie zatrzymań. Za fałszywy alarm grozi mu do 8 lat więzienia.
Jako ciekawostkę podajemy fakt, że 5 marca jest obchodzony jako... Dzień Teściowej.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?