Jedną z kolejnych planowanych większych inwestycji w poznańskim Nowym Zoo była wyspa gibonów. Te niezwykle zwinne zwierzęta miałyby zamieszkiwać jedną z wysepek na jednym z niewielkich stawów na terenie zoo. Wyspa byłaby połączona linami z pawilonem znajdującym się tuż przy alejce spacerowej.
- Nawet mamy już zaplanowany przystanek dla kolejki o nazwie „Gibon” – wyjaśnia Lech Banach, dyrektor poznańskiego ogrodu zoologicznego. – Tego typu ekspozycje można spotkać w bardzo wielu ogrodach zoologicznych. Oglądanie z bliska, jak te zwierzęta przemieszczają się po linach, byłoby z pewnością wielką atrakcją dla zwiedzających.
„Byłoby”, bo niestety na inwestycję brakuje pieniędzy, chociaż powstałą już wstępna koncepcja pawilonu. Koszt jego budowy wyceniono na około 600-800 tysięcy, a w obliczu szukania oszczędności przez miasto, nie ma szans na taką inwestycję w najbliższym roku.
- Budżet zoo został na ten rok zmniejszony niewiele, bo o 150 tysięcy złotych, ale trzeba pamiętać, że rosną ceny paliwa i energii – przypomina Banach.
Dyrektor zoo ma nadzieję, że być może inwestycję uda się zrealizować w kolejnych latach. Inna planowana inwestycja, na którą też obecnie nie ma pieniędzy to nowy pawilon dla flamingów.
Zobacz też: |
Co nowego w Nowym Zoo? (zdjęcia) W zoo pojawiła się nowa samica rysia, a także skunks. Wkrótce Poznań opuści jeden ze słoni, ale spokojnie - nie chodzi o Ninia - "geja". |
**
**
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?