Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nie ma poboru, nie ma też naboru

Wojciech Kowalczyk
Wojciech Kowalczyk
Tegoroczny nabór do poznańskiej Szkoły Podoficerskiej Wojsk Lądowych został odwołany, choć na 80 miejsc zgłosiło się ponad 2,5 tys. chętnych! Powód? Armia nie ma pieniędzy.

Ten nabór do zapowiadał się na rekordowy. Do 31 marca do szkoły wpłynęło ponad 2,5 tys. zgłoszeń od młodych ludzi, którzy swoją przyszłość postanowili związać z wojskiem.

Rekordowe zainteresowanie to efekt akcji promocyjnej wojska, które przez ostatnie miesiące kusiło ofertą stałej, ciekawej pracy.

Kpina z marzeń

Tymczasem 9 kwietnia wśród kandydatów zawrzało - szkoły podoficerskie wojsk lądowych, nie tylko ta poznańska, ogłosiły niespodziewanie, że nabór kandydatów na rok 2009 zostaje odwołany. Na forach internetowych poświęconych armii posypały się ostre komentarze pod adresem wojska. Te nazywające taką decyzję "kpiną z marzeń wielu modych ludzi" należały do najsubtelniejszych.

- Rozumiemy rozgoryczenie młodych ludzi i bardzo ich za tę sytuację przepraszamy - mówi chorąży Marcin Szubert, rzecznik prasowy Szkoły Podoficerskiej Wojsk Lądowych w Poznaniu. - Decyzję o odwołaniu naboru podjął dowódca wojsk lądowych. My musieliśmy się do niej dostosować.

Może za rok będzie lepiej

Szubert nie ukrywa, że u podstaw wycofania się z naboru leżą mniejsze nakłady na armię w 2009 r., czyli po prostu brak pieniędzy.

- Normalnie osobom, które przyjmujemy do naszych szkół, po ich ukończeniu gwarantujemy pracę. Niestety tym, których przyjęlibyśmy w tym roku, takiej pracy nie potrafilibyśmy zapewnić. Dlatego musieliśmy wycofać się z naboru. Miejmy nadzieję, że tylko na rok - dodaje Szubert.

Aktualnie trwa odsyłanie dokumentów kandydatom na podoficerów. Nikt nie zwróci im jednak pieniędzy wydanych na uzyskanie wypisu z Krajowego Rejestru Sądowego. Małym pocieszeniem może być to, że taki wypis można wykorzystać w kolejnych latach.

- Mamy nadzieję, że nie wszyscy, którzy w tym roku zawiedli się na wojsku, zarzucą swoje plany związane z armią. Mam nadzieję, że z wieloma z nich spotkamy się za rok! - kończy Szubert.

od 7 lat
Wideo

Pensja minimalna 2024

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto