Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nie obrażaj policjanta!!!

BIEL
Nazywanie kogoś gestapowcem jest traktowane jako wyraz pogardy - stwierdziła sędzia Monika Matysiak w uzasadnieniu wyroku skazującego Macieja Roszaka za znieważenie policjantów. 1 maja ub.r.

Nazywanie kogoś gestapowcem jest traktowane jako wyraz pogardy - stwierdziła sędzia Monika Matysiak w uzasadnieniu wyroku skazującego Macieja Roszaka za znieważenie policjantów.

1 maja ub.r. w Poznaniu odbywał się wiec zorganizowany przez SLD. Udział w nim chciał wziąć Maciej Roszak, sympatyk PPS. Policjanci zauważyli go idącego z czerwoną flagą. Zatrzymali i wylegitymowali Roszaka.

- Policjanci twierdzili, że interweniowali, bo oskarżony zakłócał zgromadzenie. Nie jest to prawdą. Maciej Roszak dopiero podążał w kierunku wiecu. Policjanci naruszyli jego prawo do zgromadzeń - stwierdziła wczoraj sędzia Monika Matysiak.

W trakcie legitymowania Roszak powiedział do dwóch policjantów, że ,,zachowują się jak gestapowcy i carscy siepacze”. Prokurator uznał to za znieważenie funkcjonariusza publicznego i podpisał akt oskarżenia.
Wczoraj zakończył się proces przed Sądem Rejonowym w Poznaniu. Zgodnie z wyrokiem Roszak jest winny, ale sąd odstąpił od wymierzenia kary. Skazany musi jedynie zapłacić 200 złotych na rzecz poznańskiego hospicjum.
Roszak nie zgadza się z wyrokiem. - Jestem niewinny. Sąd dzisiaj potwierdził, że policjanci kłamali. Dlatego złożyłem doniesienie do prokuratury o ściganie ich za fałszywe zeznania - twierdzi działacz PPS.

Nadkomisarz Andrzej Borowiak, rzecznik prasowy poznańskiej policji nie chce komentować sądowego wyroku, ale... - Policjanci nigdy nie pozwalali się znieważać. Poza tym mają prawo interweniować jeśli podejrzewają, że ktoś może zakłócić porządek publiczny - mówi nadkomisarz Borowiak.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto