Nie przyniosą ci pecha! Te czarne koty ze schroniska w Poznaniu czekają na nowy dom. Zobacz zdjęcia kocich słodziaków
Kotka Astrid
Aktualnie przerażona każdym ludzkim gestem młoda kotka, która trafiła do schroniska jako dzika. Póki co nie jest typem kota, który da się pogłaskać. Potrzebuje cierpliwego i odpowiedzialnego domu. Właściciela, który lubi i nie boi się wyzwań. Bardzo szybko robi postępy, ponieważ nie przesiaduje już w najwyższym punkcie kociarni, a schodzi na dół wygrzewać się w słońcu. Toleruje inne koty, raczej po prostu nie wchodzi im w drogę. Lubi dobrze zjeść, a potem zdrzemnąć się w jakimś zacisznym, ustronnym miejscu. Astrid to nie kotka, która przywita potencjalnego opiekuna na kociarni. Będzie syczeć, będzie uciekać i obserwować aż zaufa. A gdy już zaufa odda się w całej okazałości.
Szacowany rok urodzenia: 2021
W schronisku od: 08.2021
Płeć: samica [kastrowana]
Szczepienia/ odpchlenie/ chipowanie: TAK, chip 616096700090918
Karma: Josera
Choroby: brak
Stosunek do kotów: dobry
Stosunek do innych zwierząt: nieznany
Stosunek do dzieci: nieznany