Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nie takie praktyki straszne, jak je malują

Redakcja
Praktyki w wakacje to dla wielu rzecz do odsiedzenia. Jeśli ...
Praktyki w wakacje to dla wielu rzecz do odsiedzenia. Jeśli ... Przemo Wałczyński
Praktyki to dla wielu rzecz do odsiedzenia. Chcesz tego uniknąć i spróbować, co oznacza być dziennikarzem, to MM Poznań jest miejscem dla ciebie.

Praktyki w redakcji MM Poznań zaczęłam 4 lipca. Nie ukrywam, że obawiałam się parzenia kawy przez pierwszy tydzień. Znajomi ostrzegali, że w niektórych redakcjach pozostawiają cię samemu sobie i jeśli nie wymyślisz tematu, to siedzisz bezproduktywnie przez 6 godzin, a opiekuna z instytucji, gdzie przesiadujesz, widzisz na początku i końcu praktyk. Ja mojego widziałam codziennie. I codziennie witał mnie nowymi zadaniami.

Praca w MM Poznań nie jest niczym strasznym, ani przykrym obowiązkiem. Pierwsze, co usłyszysz w drzwiach, to: mów do nas po imieniu! Atmosfera pracy jest bardzo miła, a przy okazji człowiek uczy się przyjmować konstruktywną krytykę. Szczególnie ważna jest ta, dotycząca pracy z tekstem publikowanym w Internecie. Pozycjonowanie i związane z nim lead i tytuł rządzą się swoimi prawami.

Ledwie przekroczyłam próg redakcji, wybiegałam na konferencję prasową. Tak duża samodzielność owocowała kilkoma nieporozumieniami, dała mi jednak warsztat, a przede wszystkim satysfakcję. Zweryfikowało się również to, co słyszałam na uczelni – dziennikarz to zawód, który uprawia się 24 godziny na dobę. Czasami musiałam iść na jakieś nocne wydarzenie, dlatego trudno mówić o normowanych godzinach pracy.

Niemal trzy tygodnie, to nadal za mało na nauczenie się, jak napisać perfekcyjny lead, bo to potrafi tylko naczelny. Jest to natomiast dostateczna ilość czasu, aby poznać różnorodne metody zbierania informacji. W tym czasie prowadziłam ankiety uliczne, robiłam zdjęcia, chodziłam po kamienicach, byłam na koncertach, konferencjach prasowych, wykonałam dziesiątki telefonów.

Czasami byłam posyłana do tematu, który nie zachwycał, a okazywał się niezwykle ciekawy. Nie dajcie się więc zniechęcić dziurą w drodze, bo może się okazać, że da to możliwość porozmawiania z interesującymi ludźmi!

No właśnie – praktyki w MM Poznań nauczyły mnie przede wszystkim odwagi w kontaktach z ludźmi. Nie można bać się zadać pytania na konferencji prasowej, trzeba uparcie i do oporu telefonować do różnych instytucji, w końcu dadzą za wygraną i odpowiedzą na kilka pytań.

Praktyki tutaj to zdecydowanie nie siedzenie i czytanie gazet, ale próba zmierzenia się z prawdziwymi obowiązkami dziennikarskimi. Dlatego ten wakacyjny czas, który tu spędziłam, uważam za doskonale spożytkowany i polecam redakcję MM Poznań jako miejsce, gdzie można spróbować swoich sił w dziennikarstwie.





emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto