Nie tylko profesjonalni biegacze startują w Poznań Maratonie [zdjęcia użytkownika]

O godz. 9.00 z linii startu przy ul. Grunwaldzkiej ruszyło blisko 7 tysięcy biegaczy uczestniczących w 13. Poznań Maratonie. Wśród nich nie brakuje osób wymyślnie przebranych. Dla nich maraton to nie tylko wydarzenie sportowe, ale także okazja do pokazania swojej oryginalności.
Dlaczego się przebierają? – Maraton to nie tylko wysiłek i chęć sprawdzenia samego siebie, to przede wszystkim dobra zabawa. Możliwość spotkania się z ciekawymi ludźmi z całego świata, którzy tak ja lubią bieganie – to słowa Pana Michała, który reprezentując Poznański Park Technologiczno Przemysłowy, dziś biegnie w białym stroju naukowca i w okularach używanych do doświadczeń chemicznych.
Wśród startujących nie zabrakło oczywiście jednej z najstarszych uczestniczek Maratonu, ubranej na biało pani Marii, której znakiem rozpoznawczym, znanym wszędzie i przez wszystkich, jest niebieska parasolka przewieszona przez plecy. Bardzo oryginalnie prezenuje się także oddział spartańskich wojowników, jakby żywcem wyjętych z bitwy w wąwozie Termopile.... w końcu antyczna tradycja zobowiązuje!
Przed nimi ponad 42 kilometry i zupełnie nowa trasa biegu. Nowa trasa – tylko jedna, ale za to duża pętla - biegnie ulicami: Grunwaldzką, Ściegiennego, Arciszewskiego, aż do Hetmańskiej. Z Łazarza maratończycy pobiegną w kierunku Wildy, dalej Rataj, Chartowa następnie dotrą dzielnicy Nowe Miasto gdzie przebiegną trasą biegnącą przez Kobylepole i Nowe Zoo do ulicy Warszawskiej.
Kolejny etap to ul Winogrady i trasa ulicami Al. Solidarności i ul. Księcia Mieszka, stamtąd uczestnicy 13. Poznań Maraton pobiegną aleją Niepodległości w kierunku mostu Dworcowego, następnie Roosevelta do mety: placu św. Marka na terenie MTP.