Wczoraj odbyła się druga część Walnego Zgromadzenia Akcjonariuszy Jarocińskich Fabryk Mebli SA. Pierwsza miała miejsce 27 czerwca. Kilkanaście dni przed kontynuacją zebrania członkowie zarządu utrzymywali, że rozmawiają ze wszystkimi instytucjami, aby spółka nie zakończyła swojej działalności przez upadłość. Taki wniosek bowiem trafił już do Sądu Gospodarczego.
Na środowym walnym podczas imiennego głosowania nad członkami zarządu i Rady Nadzorczej oraz dalszym funkcjonowaniem firmy największy udziałowiec spółki Skarb Państwa, wstrzymał się od głosu. – Oznacza to, że uchwały zostały rozpatrzone, ale nie przyjęte – tłumaczy Marek Boguszyński, przewodniczący Rady Nadzorczej oraz Komitetu Międzyzakładowego NSZZ „Solidarność”. Tym samym ani zarząd, ani rada nie otrzymały absolutorium. – W tej sytuacji Rada Nadzorcza nie złożyła rezygnacji. Powiększyła za to swój skład z trzech do pięciu osób – dodaje przewodniczący. Oprócz więc niego, Ryszarda Frąckowiaka i Julian Rubeńczyka, do rady dołączył Bogdan Rojewski (cała czwórka to pracownicy JFM „Fornir”) oraz Jerzy Bielecki jako reprezentant Skarbu Państwa. – Złożony wniosek o upadłość został uzupełniony przez zarząd, wcześniej bowiem nie spełniał wymogów. W tej sytuacji patem by było, gdyby okazało się, że trzeba coś jeszcze uzupełnić, a spółka nie miałaby swojego reprezentanta. Rada więc w najbliższym czasie (prawdopodobnie najwcześniej na początku sierpnia – przyp. red.) ukonstytuuje się i powoła nowy zarząd – dodaje Boguszyńsaki.
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.220.0/images/video_restrictions/0.webp)
Zakaz handlu w niedzielę. Klienci będą zdezorientowani?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?