Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Niebezpieczne substancje w halach pod Poznaniem. Czy to kolejna mafia śmieciowa?

Redakcja
W miejscowości Wielka Wieś (gmina Stęszew) w halach magazynowych nieznana firma składowała odpady niebezpieczne, zagrażające środowisku i życiu ludzkiemu. Spółka już nie istnieje, jej właściciel został aresztowany, ale magazyny pełne chemii wciąż są. Czy to kolejna mafia śmieciowa w naszym województwie? W ostatnich miesiącach to kolejny magazyn z odpadami niebezpiecznymi w Wielkopolsce.
W miejscowości Wielka Wieś (gmina Stęszew) w halach magazynowych nieznana firma składowała odpady niebezpieczne, zagrażające środowisku i życiu ludzkiemu. Spółka już nie istnieje, jej właściciel został aresztowany, ale magazyny pełne chemii wciąż są. Czy to kolejna mafia śmieciowa w naszym województwie? W ostatnich miesiącach to kolejny magazyn z odpadami niebezpiecznymi w Wielkopolsce. Czytelnik
Wielkawieś w gminie Stęszew to niewielka miejscowość położona nad jeziorem Wielkowiejskim, na granicy Wielkopolskiego Parku Narodowego. Swoją działalność prowadzi tam kilka firm produkcyjnych, znajdują się także hale magazynowe. W halach spółki Span Tech przy ulicy Czereśniowej nieznana firma podrzuciła kukułcze jajo. Trzy magazyny o łącznej powierzchni tysiąca metrów kwadratowych zostały wypełnione nieznanymi substancjami chemicznymi.

- Beczki 200 litrowe, opakowania typu mauser, pojemniki z tworzyw sztucznych oraz innych znajdowały się na paletach na betonowej posadzce. Pojemniki umieszczone były na całej powierzchni magazynu, niektóre na 2-3 warstwach - opowiada Małgorzata Koziarska, zastępca Wielkopolskiego Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska, która pod koniec 2018 roku wraz z innymi inspektorami przeprowadziła oględziny magazynów.

Firma przestała płacić
Kto pozostawił tam te odpady? Jednoosobowa firma Wronex, o której, niestety, niewiele wiadomo. To ona wynajęła od spółki Span Tech hale magazynowe.

- Umowę podpisaliśmy we wrześniu 2018 roku na cały rok. Wronex zapłacił nam za dwa miesiące, potem przestał płacić w ogóle. Nie uiścił też kaucji. Mówili, że zwożą komponenty do czyszczenia samochodów, wiec nikt się nie dziwił, że pachnie chemią. Po kilku miesiącach zrozumieliśmy, że po prostu podrzucili nam kukułcze jajo - opowiada Dawid Tritt, asystent dyrektora Span Tech.

Po kilku miesiącach firma Wronex przestała istnieć. Odpady jednak wciąż zalegają w magazynach.

Postawiono zarzuty
Sprawa została zgłoszona do prokuratury w Grodzisku Wielkopolskim. - W tej sprawie zarzuty przedstawiono 3 osobom, Pawłowi A., Maciejowi J i Tomaszowi W. - właścicielowi firmy Wronex. Tymczasowo aresztowani zostali Tomasz W. i Paweł A. - mówi Michał Smętkowski, rzecznik prasowy prokuratury.

- Zarzuty dotyczą sprowadzenia bezpośredniego niebezpieczeństwa eksplozji materiałów wybuchowych i rozprzestrzenienia się substancji trujących.

Co znajduje się w beczkach? Prokuratura czeka na opinie dotyczącą składu chemicznego. Podczas oględzin WWIOŚ, straż pożarna pobrała 30 próbek substancji z wybranych pojemników.

- Większość opakowań była zafoliowana, z pojemników były usunięte napisy identyfikujące. W halach unosił się zapach chemikaliów. W jednej z hal w dwóch miejscach stwierdzono wycieki substancji. Z naszej analizy chemicznej wynika, że sprawdzane substancje należą do środków szkodliwych dla życia i zdrowia ludzi - mówi Małgorzata Koziarska i dodaje, że najemca hali, mimo wezwań nie odpowiedział WWIOŚ.

- Z naszych informacji wynika, że firma Wronex nie posiadała decyzji z zakresu gospodarki odpadami, w tym zezwolenia na ich zbieranie. Ze względu na brak kontaktu z właścicielem firmy nie wiemy czy posiadał karty przekazania odpadów.

Burmistrz gminy Stęszew uważa, że właściciel firmy to podstawiony słup. - Czekamy na wyniki postępowania, następnie wydamy decyzję nakazującą usunięcie odpadów i ich utylizację. Jednak, by do takich sytuacji nie dochodziło potrzebne są działania odgórne, dlatego też wysłałem list do premiera i ministra środowiska. Żyjemy na tykającej bombie, niebezpiecznej dla mieszkańców i środowiska - uważa Włodzimierz Pinczak.

POLECAMY:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto