Wystawa instalacji Włodzimierza Zakrzewskiego, otwarta wczoraj w poznańskim Zamku to bogaty w treści, plastyczny wykład historii narodów polskiego i niemieckiego. Nieprzypadkowo wybrano datę otwarcia - 31 sierpnia, przeddzień kolejnej rocznicy dnia mającego dla obu narodów, ale i świata, znaczenie przełomowe. Stało się to w Poznaniu, mieście leżącym w połowie drogi pomiędzy Warszawą a Berlinem, w Zamku który miał być rezydencja ostatniego cesarza Niemiec.
Autor chciał ukazać w artystycznym skrócie zarówno stereotypy wzajemnych odniesień, jak i przemiany, jakie przechodziła dzieląca granica. Ale przecież, nad głowami zwiedzających widzimy niebo - symbol pokoju..
Wystawa będzie prezentowana w przyszłym roku w Warszawie i Berlinie.
Tatiana Okupnik tak dba o siebie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?