„Z wielką przykrością muszę poinformować, że Festiwal nie odbędzie się w Poznaniu z przyczyn niezależnych od koordynatorów a ze względów formalnych oraz wymagań jakie postawiło miasto” - czytamy w komunikacie fundacji Animal Security odpowiedzialnej za organizację wydarzenia w naszym mieście.
Dlaczego w Poznaniu do festiwalu nie dojdzie? - Nie byliśmy w stanie ani czasowo, ani finansowo wypełnić zobowiązań jakie nałożyło na nas ZDM za wynajęcie miejsca, gdyż uznali naszą imprezę jako masową, co niestety wiąże się z dużymi nakładami – informuje fundacja Animal Security.
Zobacz także: Poznaniacy znowu głośno o prawach zwierząt
Jak czytamy w oświadczeniu fundacji, ZDM wymagało zapłacenia 1 zł netto za metr kwadratowy powierzchni placu Wolności. To tam miał zakończyć się przemarsz i tam miał się odbyć właściwy festiwal "Ludzie Zwierzętom (Nie)Milcz – Reaguj”, będący kontynuacją pierwszej edycji marszu. Podczas festiwalu miały odbyć się licytacje i konkursy, zarówno dla dzieci, jak i dorosłych, a nawet dla zwierzaków.
Animal Security boryka się nie tylko z problemami finansowymi. Nałożono na nich także obowiązek uzyskania pozwolenia od Państwowego Inspektora Sanitarnego, Straży Pożarnej oraz opinii Biura Miejskiego Konserwatora Zabytków.
Zobacz także: Marsz (NIE) Milczenia przeszedł w Poznaniu [ZDJĘCIA, WIDEO]
Niedzielny happening został odwołany także w Gdyni. Organizatorom nie udało się ustalić kompromisu z Zarządem Dróg i Zieleni, który postawił im zbyt wysokie wymagania.
Festiwal "Ludzie Zwierzętom (Nie)Milcz - Reaguj” w Poznaniu ma odbyć się wczesną wiosną. Miejmy nadzieję, że organizacji tego przedsięwzięcia już nic nie stanie na drodze.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
